Kobieta udawała, że jeździ na wielorybie. Holenderska policja wszczęła postępowanie
W wybrzeżu Holandii zaobserwowano trzy wieloryby dziobate. Jeden z nich podpłynął za blisko brzegu i potrzebował pomocy ze strony plażowiczów. Dramat zwierzęcia postanowiła wykorzystać jedna z turystek, wspinając się na jego grzbiet.
Do incydentu doszło we wtorek, 19 lipca w nadmorskiej miejscowości Zandvoort w zachodniej Holandii. To miasto i zarazem najbardziej popularny kurort wypoczynkowy nad Morzem Północnym.
Wieloryb utknął na wybrzeżu
Feralnego dnia osoby wypoczywające na holenderskiej plaży zauważyły trzy wieloryby dziobate, które podpłynęły nieopodal brzegu. Pojawienie się ich w Morzu Północnym wywołało sensację. Gatunek ten jest prawdopodobnie najsłabiej zbadanym ssakiem morskim ze względu na swoją pozornie niską liczebność populacji i morskie siedliska głębokowodne.
Jeden z osobników nie miał tyle szczęścia, co reszta zwierząt, i utknął na płyciznach morza. Plażowicze rzucili się mu na pomoc i udało się im odepchnąć zwierzę od brzegu. Na tym jednak akcja ratunkowa się nie kończy.
Kobieta udawała, że jeździ na wielorybie
Jak widać na filmie udostępnionym w mediach społecznościowych, pewna kobieta zdecydowała się podejść bliżej stworzenia, po czym bezceremonialnie zarzuciła na niego nogę i wspięła się na jego grzbiet.
Z relacji portalu NH Nieuws wynika, że obecni na plaży próbowali odciągnąć kobietę od wieloryba. Pomimo głośnych sprzeciwów świadków, turystka w dalszym ciągu symulowała jazdę na morskim zwierzęciu.
Jeszcze tego samego dnia policja rozpoczęła poszukiwania sprawczyni. Po nagłośnieniu zdarzenia internauci błyskawicznie wyśledzili kobietę w mediach społecznościowych, a na jej facebookowym profilu zaczęto publikować pogróżki.
Finalnie kobieta sama zgłosiła się na posterunek policji w Zandvoort, gdzie została aresztowana. Obecnie trwa postępowanie w tej sprawie, a funkcjonariusze sprawdzają, czy postępowanie plażowiczki jest karalne.
Głos w sprawie zabrała prawniczka aresztowanej, Simone van der Aart. W rozmowie z AD.nl zapewniała, że jej klientka nie chciała skrzywdzić zwierzęcia, a "z entuzjazmu i oszołomienia chciała go po prostu przytulić".
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Rytualna rzeź delfinów na Wyspach Owczych. Aktywiści wywalczyli ograniczenia
Chihuahua codziennie wyczekuje listonosza. To jej ulubiona część każdego dnia
Dlaczego kot liże mnie po twarzy? Przyczyn tego zachowania jest kilka
Źródło: o2.pl