Katarzyna Dowbor pochwaliła się nowym członkiem rodziny. "Wniósł bardzo dużo radości do mojego życia"
Katarzyna Dowbor poinformowała fanów o tym, że jej rodzina właśnie się powiększyła. "Trochę rozrabia, ale wszystkich kocha" – pisze dziennikarka. Na uroczych zdjęciach pokazuje nowego członka rodziny. Była prowadząca programu “Nasz nowy dom” na Polsacie zapewnia, że jego pojawienie się wniosło do jej życia dużo radości.
Katarzyna Dowbor chwali się nowym członkiem rodziny. "Trochę rozrabia, ale wszystkich kocha"
Katarzyna Dowbor to polska dziennikarka związana w przeszłości z Telewizją Polską i Polsatem. W ostatnich latach na ekranie telewizora można ją było zobaczyć głównie w programie “Nasz nowy dom”, gdzie wraz z ekipą remontową odnawiała domy polskich rodzin.
Dziennikarka jest także znana jako mama Macieja Dowbora, który poszedł w jej ślady i został telewizyjnym dziennikarzem. Ma także córkę Marię, która nie związała swojej kariery z mediami. Poza tym jest też babcią. Okazuje się, że w jej życiu rodzinnym wiele się ostatnio dzieje. Na swoim profilu na Instagramie pochwaliła się, że jej rodzina właśnie się powiększyła.
Trzymając kosę w ręku, zapędził psa w róg komórki i nagrał film. Twierdził, że "to wszystko dla zabawy"Nowy członek rodziny Katarzyny Dowbor. "Moje serce skradł Stefan! Ma trzy i pół miesiąca"
Rodzina Katarzyny Dowbor ma nowego członka. Jest nim Stefan, berneński pies pasterski. Dołączył do futrzastej rodziny złożonej z trzech innych psów – Rumpla, Felka i Lulu – a także dwóch kotów: Fiony i Yeagera. Dziennikarka znana jest z miłości do zwierząt, którą zaszczepili w niej rodzice. Od najmłodszych lat otaczała się nimi. W dzieciństwie towarzyszyły jej psy, koty, świnki morskie, a nawet ptaki.
– Moje serce skradł Stefan! Ma trzy i pół miesiąca. Waży 17 kilogramów i lubi być noszony na rękach! – pisze dziennikarka. – Trochę rozrabia, ale wszystkich kocha. I wniósł bardzo dużo radości do mojego życia!
Niedawno odszedł wieloletni przyjaciel Dowbor. Benio miał 9 lat
Dziennikarka musiała niedawno zmierzyć się z najgorszym. Po dziewięciu latach wspólnego życia odszedł pies Benio. Zdruzgotana kobieta podzieliła się ze swoimi obserwatorami na Instagramie smutną wiadomością.
– Miał wielkie serce, kochał wszystkich: psy, koty, konie a najbardziej ludzi. Uwielbiał, kiedy w domu byli goście, wszystkich witał głośno, szczekając i merdając swoim pięknym ogonem. Nigdy na nikogo nie warknął, nikogo nie ugryzł, nie wchodził w konflikty.
Dowbor napisała, że będzie jej bardzo brakowało pupila. Nie mogła uwierzyć, że jej czworonożny przyjaciel odszedł.
– Mam tylko nadzieję, że za tym tęczowym mostem będziesz równie szczęśliwy jak z nami.
Źródło: Instagram/katarzyna_dowbor_official
