Kąpiel w jeziorze zamieniła się w horror. Wściekłe zwierzę pogryzło dziecko, ojciec zabił je gołymi rękami
W amerykańskim stanie Georgia doszło do mrożącego krew w żyłach wypadku. W trakcie rodzinnego wypadu nad jezioro życie i zdrowie dziewczynki zostało narażone, kiedy zaatakowało ją dzikie zwierzę. Badania wykazały, że bóbr był zarażony wścieklizną, co wywołało jego agresywne zachowanie. Spanikowany ojciec nie wahał się ani chwili. Zabił napastnika gołymi rękoma w obronie dziecka.
W jeziorze czaiło się dzikie zwierzę. Natychmiast zaatakowało pływającą dziewczynkę
Podczas pływania w jeziorze Lanier dziewczynka poczuła nagły ból w nodze. Coś było nie tak. Spanikowana zaczęła krzyczeć i wzywać tatę. Dzielny rodzic natychmiast rzucił się na ratunek dziecku.
Nie mógł uwierzyć, kiedy okazało się, że napastnikiem był… bóbr. Zanim zwierzę miało okazję ponownie ugryźć dziewczynkę, ojciec oderwał je od ciała córki.
Mężczyzna pobił się z bobrem. Zwierzę nie przeżyło pojedynku
Ojciec zaatakował bobra gołymi pięściami. Nie czekał ani chwili. Agresywne zwierzę zaatakowało jego córkę, więc nie miał dla niego żadnej litości. Zacięty pojedynek wygrał mężczyzna, który pobił bobra na śmierć.
Nie było jasne, dlaczego zwierzę zaatakowało. Sprawa się rozjaśniła, kiedy przyszły wyniki badań. Bóbr chorował na wściekliznę, a pogryzionemu dziecku natychmiast podano szczepienie. Według miejscowego inspektora zwierzę było jednym z największych okazów widzianych na terenie jeziora. W dodatku zęby bobrów są ostre jak przecinaki, a uścisk szczęk mocny. Jeden bóbr może powalić osikę z pniem o średnicy 30 cm w kilkanaście minut.
Niektórzy twierdzą, że to nie wścieklizna skłoniła zwierzę do ataku, a duchy. Według miejscowych jezioro Lanier jest nawiedzone. Na jego dnie znajdują się bowiem cmentarze, które zostały zalane przy tworzeniu sztucznego zbiornika. Duchy zmarłych mają się mścić za zbezczeszczenie miejsca ich pochówku. Cmentarze z miejsca zadumy stały się miejscem wypoczynku.
Chociaż bóbr bywa groźny, zwierzę jest prawdziwym bohaterem przyrody
Żeby zatrzeć nieco złe wrażenie, które mógł pozostawić wypadek na jeziorze Lanier, przybliżmy może sylwetkę bobrów. To niesamowicie pożyteczne stworzenia, które odgrywają centralną rolę w ekosystemie. Dzięki nim inne zwierzęta mogą przetrwać falę upałów. Sprawiają, że lasy są mniej podatne na pożary latem. Ochładzają również powietrze wokół zbiorników wodnych.
Uważane za szkodniki, praktycznie wyginęły w Ameryce Północnej. Bobry wydają się bardzo przydatne w walce ze zmianami klimatu. Budowane przez nie tamy to inżynieryjna perełka. Są zdolne do pogłębiania zbiorników wodnych, a jako że im głębiej, tym niższa temperatura – ochładzają je. Dzięki nim woda miesza się z zimniejszymi wodami gruntowymi, co ochładza akweny. To bardzo istotne procesy dla ryb, które preferują chłodniejsze otoczenie.
Źródło: polsatnews.pl, monitorlocalnews.com
