Jednopłciowa para pingwinów adoptowała różowego flaminga
Najnowsze wieści o jednopłciowej para pingwinów z wrocławskiego ogrodu zoologicznego rozniosły się po sieci w błyskawicznym tempie. Wszystko za sprawą różowego flaminga odnalezionego w ich gniazdku. Bluey i Forest uznali zabawkę za członka rodziny, choć zdaniem niektórych pełni ona wyłącznie rolę dekoracji w ich "ogrodowej willi". Jesienią 2014 roku do wrocławskiego ogrodu zoologicznego przyjechało 55 przedstawicieli gatunku zagrożonego wyginięciem w środowisku naturalnym. Mowa o pingwinach przylądówkowych, inaczej nazywanych tońcami. Zwierzęta te żyją w monogamicznych związkach, dlatego po procesie aklimatyzacji naturalnie zaczęły szukać partnera na całe życie.
Homoseksualna para pingwinów udekorowała willę
Pewna jednopłciowa par ptaków tego gatunku zamieszkuje obecnie wrocławskie ZOO. Bluey i Forest urodziły się na przełomie 2019/2020 roku i szybko zapałały do siebie sympatią. Kiedy samce połączyły się w parę, wprowadziły się do jednego z domków. Aby dodać wnętrzu charakteru, postanowili użyć różowego flaminga jako dekoracji. Efekty można podziwiać na Facebooku.
- Nasza jednopłciowa para pingwinów Bluey i Forest postanowiły udekorować swoją willę używając różowego flaminga jako rzeźby do postawienia w salonie Wcześniej była to po prostu zabawka, która pływała po basenie jako enrichment, ale chłopaki uznali, że zdecydowanie lepiej nada się na wystrój wnętrza ich gniazda - czytamy na profilu wrocławskiego ZOO.
Pingwiny rozczuliły internautów: "Przyroda wie, co robi"
W świecie pingwinów panuje partnerski model rodziny. Samica i samiec w równym stopniu poświęcają się obowiązkom. Pary na zmianę wysiadują jaja i razem wychowują młode.
Zdarza się jednak, że kiedy hetero rodzice umierają lub porzucają swoje potomstwo, pary, które nie znajdują partnera płciowego odmiennej płci, wysiadują cudze jaja i adoptują osierocone młode.
Przedstawiciele ogrodu wyjaśniają, że zawiązywanie nieheteronormatywnych relacji dotyczy ponad 1500 gatunków zwierząt, a homoseksualizm jest u pingwinów częstym zjawiskiem i nie występuję wyłącznie wtedy, gdy w pobliżu nie ma samic.
Jak wyjaśnia w rozmowie z naTemat Agnieszka Korzeniowska, dyrektorka ds. marketingu z wrocławskiego ogrodu, Bluey i Forest od początku nie byli zainteresowani samiczkami, które dołączyły do stada. Poniżej przedstawiamy filmik, sprzed dwóch lat, kiedy pingwiny spacerują po wrocławskim Afrykarium. Pod czujnym okiem opiekunów odwiedziły m.in. ryby rafy koralowej, hipopotamy, rekiny i płaszczki. kotiki afrykańskie oraz manaty.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami
Polacy uratowali życie psu, który utknął w Himalajach. „Pewnie by tam został albo spadł"
Leszek Miller stracił wierną przyjaciółkę. „Rano odeszła Lola"
Hodowcy psów przewodników nie posiadają się z radości. Na świat przyszło 16 szczeniąt
