Jakimi gestami prowokujemy psy? Ekspert odpowiada
Agresja jedno z najczęściej spotykanych niepożądanych zachowań u naszych czworonożnych towarzyszy. Wrogość w stosunku do innych zwierząt i ludzi nie bierze się jednak znikąd. Jak zatem zapanować nad własną mową ciała, aby lepiej komunikować się ze swoim zwierzakiem i nie narażać się na atak?
Agresywne zachowania są naturalnymi, atawistycznymi skłonnościami oraz bardzo powszechnym zjawiskiem w świecie zwierząt, w tym ludzi. Są przy tym bardzo złożone i niejednorodne - mogą mieć bowiem wiele przyczyn.
Często bywa, że agresja jest nieświadomie wzmacniana przez właściciela poprzez wchodzenie z psem w sytuację konfliktową m.in. poprzez naruszanie terytorium lub wykonywanie gestów, które mogą wywołać u zwierzęcia reakcję obronną czy łowiecką.
Sandra Śliwa, behawiorystka i instruktorka szkolenia psów wyjaśnia w rozmowie z "Wirtualną Polską", jakie ludzkie gesty mogą prowokować pupili do ataku, a także przybliża sygnały sugerujące, że zwierzę czuje się niekomfortowo.
Ludzkie gesty, których psy nienawidzą
Choć może się to wydawać zdumiewające, istnieją niewskazane sposoby głaskania zwierząt. Mimo, iż większość psów zdecydowanie lubi pieszczoty i nie przegapi żadnej okazji, by być głaskane i drapane, niekiedy nieodpowiednie ułożenie ręki może wywołać u nich dyskomfort, lęk, a w następstwie agresję.
Kwestia ulubionych miejsc jest zawsze indywidualna dla każdego osobnika, a upodobania mogą ulegać zmianom. Jednakże eksperci przekonują, że psy nie lubią, kiedy łapiemy je za głowę. Zwykle boją się spadającej z góry ręki i mogą kojarzyć ten gest z karą.
Ponadto, większość czworonogów nie przepada za wszelkimi gestami przytrzymującymi jak obejmowanie czy ściskanie, ciągnięcie za uszy bądź ogon oraz pochylanie się nad nimi. Niektóre zwierzaki nie tolerują także całusów.
Jak rozpoznać zachowania agresywne, zanim będzie za późno?
Behawioryści zwierzęcy wskazują, że w fazie początkowej zachowań agresywnych możemy rozróżnić komunikaty werbalne oraz niewerbalne. Do pierwszej kategorii należy oczywiście warczenie i szczekanie, natomiast pod druga kryje się cały repertuar sygnałów związanych z mową ciała. To sposoby na zakomunikowanie, by rywal zachował dystans.
- Gdy podchodzimy pies zaczyna się oblizywać, odwracać głowę, przewracać oczami albo mrugać, czyli pokazywać nam, że "nie jest to dla mnie komfortowe". To są właśnie objawy. Pies początkowo komunikuje "nie czuje się z tym dobrze". Następnymi znakami może być już powarkiwanie. Może też nie być tych znaków, wtedy niektóre psy są już od razu zmuszone do ataku - mówi Sandra Śliwa w rozmowie z "WP".
Ważne, by pamiętać, że nawet jeśli mamy dobre intencje, nie powinniśmy przeszkadzać zwierzęciu w konkretnych sytuacjach. Tyczy się to przede wszystkim dotykania i zbliżania się do psa, gdy je, odpoczywa, coś go boli albo zwyczajnie nas nie zna. Nie zapominajmy również, by unikać kontaktu z pupilami, gdy jesteśmy pod wpływem alkoholu!
Źródło: wp.pl, animal-expert.pl
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
-
Straż Pożarna interweniowała w akademiku. Po budynku może grasować włochaty koszmar
-
Można się przestraszyć. Podopieczny ZOO nauczył się naśladować płacz dziecka