Internauci zarzucają Trzaskowskiemu brak konsekwencji. Chodzi o Światełko do Nieba
Jubileuszowy koncert 30. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy dobiegł końca, lecz nie cichną echa afery wokół pokazu fajerwerków, które odbyły się w wielu polskich miastach, m.in. w Warszawie. Internauci zarzucają Rafałowi Trzaskowskiemu hipokryzję. Głos w sprawie zabrał Jurek Owsiak.
Ostateczny wynik zbiórki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zostanie ogłoszony 30 marca, ale już dziś wiemy, że ubiegłoroczny rekord został pobity. 136,3 mln zł – tyle pieniędzy trafiło na konto WOŚP według wstępnych deklaracji. Tegorocznej akcji charytatywnej, mającej na celu zapewnienie najwyższych standardów diagnostyki i leczenie wzroku u dzieci, towarzyszył jednak pewien głośny skandal z udziałem rządzących.
Rozgoryczenie w sieci, poszło o pokaz fajerwerków w Warszawie
W minioną niedzielę, zgodnie z tradycją Wielkiej Orkiestry, na godzinę 20:00 zaplanowano "Światełko do Nieba". Choć w poprzednich edycjach zastąpiono je pokazami laserów, tym razem w wielu polskich miastach, w tym w Warszawie, gdzie mieści się główny sztab wydarzenia, na niebie znów rozbłysły fajerwerki. Głośny huk i rozbłyski, choć są widowiskowe dla oka ludzkiego, to niestety są szkodliwe dla zwierząt.
Po pokazie fajerwerków w sieci natychmiast pojawiły się niepochlebne komentarze pod adresem Jurka Owsiaka oraz Rafała Trzaskowskiego, którzy wspólnie zainicjowali punkt kulminacyjny podczas finału WOŚP w stolicy. Przypomnijmy, że decyzją prezydenta Warszawy od 2018 roku podczas miejskiej zabawy sylwestrowej obowiązuje zakaz używania wyrobów pirotechnicznych. Internauci pytają retorycznie, czy fajerwerki szkodzą zwierzętom wyłącznie w Sylwestra.
- Dobrze, że gra, źle, że strzela. Fajerwerki krzywdzą i zabijają. Cierpią zwierzęta, osoby starsze i z niepełnosprawnościami. Kilka minut wystarczy - zamiast światełka do nieba jest światełko przemocy. @fundacjawosp tego nie da się usprawiedliwiać! - skomentowała sytuację Sylwia Spurek, polska prawniczka oraz działaczka społeczna i polityczna.
- Patrzę na TVN, a tam Rafał Trzaskowski puszcza fajerwerki. Nie wierzę, bo pamiętam jak jeszcze miesiąc temu sam Trzaskowski ze swoim psem Bąblem protestował przeciwko fajerwerkom - napisał szef portalu tvp.info, Samuel Pereira.
Jerzy Owsiak odpowiedział na krytykę
Główna atrakcja podczas 30. finału WOŚP wywołała oburzenie także u osób, które całym sercem wspierają działalność Owsiaka. Podczas konferencji prasowej dziennikarze poprosili o komentarz ws. pokazu fajerwerków. Do krytycznych wypowiedzi odniósł się sam zainteresowany.
- Używaliśmy tej pirotechniki dokładnie w czasie 3 minut 5 sekund w centrum miasta. Nie ma tutaj żadnych domów, w których byłyby istotnie zwierzęta przerażone tym, że tych ogni użyliśmy - ale jeżeli użyliśmy i komuś się to nie podobało, oczywiście przepraszamy - argumentował organizator zbiórki charytatywnej.
Jurek Owsiak podkreślił, że miasto nie powinno być obwiniane, a całą odpowiedzialność bierze na siebie. Oprócz przeprosin, zapowiedział też, że taka sytuacja więcej się nie powtórzy. - Przepraszamy. Bierzemy winę na siebie. Darujcie sobie ten hejt. Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina, że postanowiliśmy to zrobić. Nigdy to się już nie powtórzy. Na miłość boską, mieszkańcy Warszawy, przestańcie się tak nakręcać. Darujcie sobie. Całą winę biorę na siebie – powiedział Jurek.
Zobacz inne wpisy w mediach społecznościowych:
Źródło: tvn24.pl, twitter
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami
-
Biały Dom ma nową lokatorkę. Do Bidenów i Dowódcy dołączyła kotka Willow
-
Osierocony szympans doczekał się szczęśliwego zakończenia. Już nigdy nie będzie sam
-
Słodycz w czystej postaci. Fotograf uwiecznił wiewiórki drzemiące tuż za jego oknem