Groźny wypadek pod Poznaniem, doszło do "czołówki". Na drogę wybiegł jeleń
Na drodze między Nietążkowem a Podśmiglem pod Kościanem w Wielkopolsce doszło do poważnego wypadku z udziałem dwóch samochodów osobowych i zwierzęcia. Cztery osoby zostały zabrane do szpitala.
O dużym pechu może mówić kierowca, który doprowadził do czołowego zderzenia z nadjeżdżającym pojazdem. Przyczyną wypadku było nagłe wtargnięcie zwierzyny na jezdnię.
Jeleń wyskoczył na jezdnię, cztery osoby hospitalizowane
Do zdarzenia doszło w niedzielę późnym wieczorem, około godziny 18. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przed kierowany przez 31-latka samochód osobowy marki peugeot wbiegł jeleń. Zwierzę pojawiło się tam nagle, dlatego nie było możliwości wcześniejszej reakcji. Samochód uderzył w zwierzę, a następnie zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka suzukim. Oba rozbite pojazdy wylądowały na poboczu.
W wypadku ranne zostały cztery osoby - kierowcy i pasażerowie obu samochodów. Kierujący peugeotem oraz dwójka pasażerów z poważnymi obrażeniami zostali zabrani przez karetki pogotowia. Jak informuje Jarosław Lemański, oficer prasowy kościańskiej policji, drugi z kierowców został przetransportowany do szpitala przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Na miejscu zdarzenia pracowały jednostki straży pożarnej z Kościana, Leszna i OSP. Zderzenia z samochodem nie przeżył jeleń.
Uwaga na zwierzęta na drodze
To niejedyna kolizja z dzikim zwierzęciem w przeciągu ostatnich tygodni. Lato się już z nami pożegnało, przyszła jesień i czas zmian w przyrodzie. O tej porze roku zaczynają się wędrówki leśnych stworzeń. Przemieszczanie się zwierząt jest naturalnym elementem ich zachowania. W zależności od gatunku, płci, wieku i pory roku migracje te mają różny cel i różną motywację. Wędrują nie tylko ptaki, ale i ssaki kopytne. Raporty sporządzane przez Lasy Państwowe dowodzą, że najwięcej pod kołami samochodów ginie zwierząt drobnych: kun, jeży, borsuków, lisów i zajęcy, ale rozjeżdżane są też chronione bobry, wydry i żbiki. Codziennie ofiarami kierowców stają się również sarny, dziki, jelenie i łosie, a nawet żubry, które usiłują przedostać się na drugą stronę jezdni. Policja apeluje o zachowanie ostrożności podczas jazdy przez tereny leśne i zadrzewione i zdjęcie nogi z gazu. Zderzenie samochodu z sarną, dzikiem czy łosiem może być tragiczne w skutkach, nie tylko dla zwierzęcia, ale także co ważne dla kierowców i pasażerów. Kierowca, który w takim terenie będzie jechał z nadmierną prędkością, może nie mieć wystarczająco dużo czasu na reakcję, zahamowanie czy wykonanie manewru ominięcia nagłej i niespodziewanej przeszkody na drodze.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Co skraca życie zwierzaków? 7 najczęściej popełnianych błędów
Znaleźli zwierzątko tak małe, że ważyło mniej niż 1 gram. Dziś jest nie do poznania
Pies został ukąszony przez żmiję zygzakowatą. To nie pierwszy taki przypadek w tej okolicy
Źródło: OSP KSRG Włoszakowice