Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Dwa szczeniaki zakopane żywcem. Niestety, jeden nie przeżył
Monika Krupska
Monika Krupska 24.03.2022 18:58

Dwa szczeniaki zakopane żywcem. Niestety, jeden nie przeżył

szczeniak
pixabay/JACLOU-DL

Koszmar w Mazowieckim. Pod Sierpcem w miejscowości Rzeszotary-Zawady miała miejsce próba zabicia dwóch czworonogów. Właściciel zakopał szczenięta żywcem. Tylko jednego z nich udało się uratować.

Szczenięta odnalazł inny pies, który swoim szczeniakiem zwrócił uwagę swojej rodziny. Właścicielka zwierzęcia z początku myślała, że suczka zobaczyła padalca albo żmiję. Kiedy podeszła bliżej, nie mogła uwierzyć.

Z ziemi wystawała główka

Kobieta chwyciła za telefon i zaalarmowała sąsiada, aby przybiegł na miejsce ze szpadlem. Jednocześnie próbowała odkopać zwierzę, któremu z ziemi wystawała główka. Kiedy sąsiad przybył na miejsce i rozpoczęto kopanie, okazało się, że w ziemi był uwięziony jeszcze jeden pies. Drugi ze szczeniaków nie przeżył.

– Psiak nie mógł ustać na własnych nóżkach, cały się trząsł. Zadzwoniłam na numer 112. Poinformowałam, że znalazłam zakopanego psa. Usłyszałam radę, że mam go oddać do sołtysa. Zabrałam jednak "Lucky" do siebie – powiedziała w rozmowie z ekstrasierpc.pl kobieta.

Jak dodaje se.pl, osoba, która zakopała psy żywcem nie poniesie żadnych konsekwencji. Rodzina, która odnalazła szczeniaki nie złożyła w tej sprawie zawiadomienia na policję.

Nawet jeśli rodzina zgłosiłaby sprawę na policję, to odnalezienie sprawcy byłoby bardzo trudne. Psy nie posiadały przy sobie żadnych danych, nie były zaczipowane. Ktoś bardzo chciał się pozbyć szczeniąt, jak widać zrobił to skutecznie.

Kobieta zaopiekowała się "Szczęściarzem", którego odnalazła jego suczka. Jej inne psy, zaakceptowały nowego członka rodziny. Szczeniak powoli dochodzi do siebie.

Jeśli nie możesz zaopiekować się szczeniakiem, oddaj go do fundacji czy schroniska. Pracownicy nie oceniają za powód zrzeczenia się praw do zwierzęcia. Nie podają też nigdzie danych właściciela.

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami