Dramat na rzece Hudson. Mężczyzna chciał ratować psa, po chwili sam potrzebował pomocy
Do dramatycznej sytuacji doszło w Nowym Jorku. Tragedia rozegrała się na nabrzeżu rzeki Hudson. Mężczyzna i jego pies nie przypuszczali, że zwykły spacer zmieni się w walkę o życie.
Nie wiadomo, co sprawiło, że piesek stracił rozsądek lub orientację w terenie. Świadkowie widzieli tylko, jak wpada do wody.
Porwał ich potężny nurt
Do tragedii doszło na skrzyżowaniu 43 Ulicy i 12 Alei. Mężczyzna wyprowadzał pieska po nabrzeżu rzeki Hudson. Niestety, w którymś momencie piesek stracił równowagę i wpadł do wody.
Rzeka Hudson ma silny nurt. To jedna z głównych amerykańskich arterii handlowych. Płynie z północy, z dzikich ostępów stanu Vermont, i wpada do Atlantyku. To nad jej brzegami powstały porty Nowego Jorku, które dziś stanowią światowe centrum handlu.
Biedny piesek nie miał żadnych szans w walce z nurtem. Doskonale wiedział o tym jego właściciel. Mężczyzna nie zastanawiał się ani chwili i skoczył do wody za swoim pieskiem, by samemu wyciągnąć go z odmętów.
Niestety, okazało się już po chwili, że nurt jest zbyt silny nawet dla dorosłego człowieka. Rzeka porwała mężczyznę, który zdołał tylko przycisnąć pieska do piersi.
Policja wkroczyła do akcji
Na szczęście świadkowie od razu zawiadomili policję. Funkcjonariuszy szybko przybyli na miejsce. Zorganizowano akcję ratunkową, która polegała na tym, że w odpowiednim miejscu rzucono mężczyźnie linę i kubrak ratunkowy, tak by można było wyciągnąć go z wody.
Przez cały czas właściciel ani na moment nie wypuścił z rąk swojego pieska, który uczepił się go jak ostatniej deski ratunku, cały zmoknięty, przerażony i przemarznięty.
Policjantom udało się wyciągnąć z wody mężczyznę i jego pieska. Szczeniakowi nic się nie stało, właściciel został przewieziony do szpitala na badania.
Nowojorska Policja poinformowała o całym zdarzeniu na swoim Twitterze. Opublikowała też dramatyczne zdjęcie, na którym widać moment wyciągania z wody mężczyzny i jego niesfornego pieska.
Źródło: New York Post
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
-
Kobieta wyrzuciła własnego psa przez okno. To, co powiedziała policji, woła o pomstę do nieba
-
Myślała, że przewiozą jej pieska samolotem. Nie spodziewała się tragedii
-
Wstrząsająca interwencja obrońców zwierząt. Dwa psy padły ofiarą sadysty