Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Psy > Dlaczego psy przynoszą nam swoje zabawki? Nie chodzi tylko o zabawę, prawda jest inna niż podejrzewasz
Lena Tomaszewska
Lena Tomaszewska 04.06.2023 12:13

Dlaczego psy przynoszą nam swoje zabawki? Nie chodzi tylko o zabawę, prawda jest inna niż podejrzewasz

Pies niesie zabawkę
unsplash/Samantha Fortney

Kiedy wracamy do domu, często witają nas w progu zwierzaki z ulubioną zabawką w pysku. Myślimy, że po prostu chcą się z nami pobawić i tylko częściowo mamy rację. Przynoszenie przez pupila zabawek może znaczyć coś innego. W jaki sposób zinterpretować sygnały, które wysyła nam nasz pies?

Nasze czworonogi uwielbiają wspólną zabawę. Kiedy trzymają w pysku ulubionego misia czy piłkę, interpretujemy to jako sygnał, że chcą, żebyśmy się z nimi pobawili przy użyciu tego konkretnego przedmiotu. Co jednak na temat tego zachowania uważają psi behawioryści i czy na pewno jako właściciele interpretujemy je prawidłowo?

Dlaczego pies przynosi mi swoją ulubioną zabawkę? Najczęstsze powody

Kiedy pies przynosi nam w pysku swoją ulubioną piszczącą zabawkę, myślimy, że chce się z nami bawić. Prawda jednak jest inna. Istnieje wiele powodów, dla których pupil przynosi nam zabawki.

1. Jest podekscytowany

Kiedy pies się cieszy, ma w sobie pełno energii. Żeby ją rozładować, używa swojej ulubionej zabawki. Kiedy wracasz do domu i wita Cię w progu z piłką w pysku, nie musi to oznaczać, że chce, żebyś mu ją porzucał. Prawdopodobnie po prostu cieszy się, że jego ulubiony człowiek wrócił i okazuje radość zabawą.

2. Tęsknił za Tobą

Kiedy Ty i reszta dwunożnych członków rodziny przebywacie poza domem, pupil nie tylko się nudzi, ale też tęskni za Wami. Pies spędza długie godziny bawiąc się samemu. Słysząc kroki, rozpoznaje, że idzie jego opiekun i pędzi mu na spotkanie. To jego ulubiona część dnia i okazuje radość, przynosząc Ci to, co ma najcenniejszego.

Pozbyli się psa, “Szukał ich każdego dnia”. Los sprawił mu najpiękniejszą niespodziankę

Pies jest dumny ze swojej własności. Chwali się tym, co ma najcenniejsze

3. Chce Twojej uwagi

Pies ma dość zabawy samemu i chce w końcu spędzić czas ze swoją ulubioną osobą, czyli z Tobą. Przynoszenie zabawek jest formą komunikacji z właścicielem. Jeśli pies często przynosi Ci zabawki, oznacza to, że domaga się spędzania czasu razem. Nie ignoruj tych sygnałów, bo pupil może poczuć się zaniedbany.

4. Chwali się cenną zabawką

Psy są bardzo terytorialne i przywiązują się nie tylko do terenu, ale chronią też przedmioty. Traktują zabawki jako swoją cenną własność i kiedy czują się w Twoim towarzystwie komfortowo, chcą się pochwalić tym, co mają wartościowego.

Twój pupil przynosi zabawki, bo Ci ufa

5. To oznaka bezgranicznego zaufania

Tak jak wspomniano w poprzednim punkcie, psy mają obsesję na punkcie własności. Jeśli przynoszą swoje ulubione zabawki, oznacza to, że bezgranicznie Ci ufają. W innym przypadku nie dzieliliby się tym, co mają najcenniejsze, a raczej strzegliby wartościowe przedmioty przed innymi osobami.

6. Chce się bawić

To wyjaśnienie, które jako pierwsze nasuwa nam się na myśl, kiedy widzimy, że pupil trzyma w pysku zabawkę. Jak pokazały wcześniejsze punkty, nie jest ono jedyne. Nawet jeśli nie potrafisz do końca zinterpretować zachowania swojego psa, może warto się z nim po prostu pobawić. Nic nie stoi na przeszkodzie, a pupil na pewno się nie pogniewa.

mia-anderson-44KS4XMYhbs-unsplash (1).jpg
unsplash/Mia Anderson

Źródło: onet.pl, terenpupila.pl, outwardhound.com

Przygarnęli kotkę, która dopiero co została mamą. Zerknęli na łapki kociąt i przetarli oczy ze zdziwienia
kotka z kociętami
Do organizacji zajmującej się ratowaniem bezdomnych i porzuconych zwierząt wpłynęło zgłoszenie od rodziny, która przeżywała trudne chwile i nie była w stanie dłużej zajmować się zwierzętami. Ratownicy wiedzieli, że nie mają na co czekać i szybko ruszyli na pomoc. Kiedy dotarli na miejsce, okazało się, że kotka i jej maluchy są wyjątkowe.Dla ratowników niosącym pomoc zwierzętom nie a nic ważniejszego, jak możliwość ocalenia bezbronnych istnień. Dokładnie tak samo było w przypadku kotki, która później otrzymała imię PolyAnna i jej młodych. Wtedy jeszcze nie wiedzieli, że mają do czynienia z niezwykłymi osobnikami.
Czytaj dalej
Byli pewni, że kupili labradora. Pani weterynarz nie ma wątpliwości, co naprawdę wyrośnie ze szczeniaka
weterynarz i szczeniak
Chcieli przyjaznego, rodzinnego labradora, z którym mogłyby wychowywać się ich dzieci. Sprzedawca w internecie upchnął im zgoła inną rasę. Pani weterynarz od razu wiedziała, że szczeniak, którego ma przed oczami, nie wyrośnie na labradora.W schronisku czekają psy z różnymi historiami życiowymi, szukające domu. Niektórzy jednak decydują się na zakup konkretnej, wymarzonej rasy. Pewna rodzina ze Stanów Zjednoczonych marzyła o labradorze. Ogłoszenie o dostępnym szczeniaku znaleźli w internecie. I jak wiele internetowych zakupów, dostali nie to, co w opisie aukcji. Ze zwrotem może być natomiast ciężko.
Czytaj dalej