Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Koty > Dlaczego kot sika do butów? Nie jest to bynajmniej złośliwość, mruczek widzi to inaczej
Kamila Sabatowska
Kamila Sabatowska 31.03.2023 11:46

Dlaczego kot sika do butów? Nie jest to bynajmniej złośliwość, mruczek widzi to inaczej

None
unsplash/LEE WOOYOUNG

Niewątpliwie każdemu opiekunowi mruczka zdarzyło się przyłapać pupila, kiedy ten załatwił się poza swoją kuwetą. Biada temu, kto zostawi obuwie na podłodze, gdyż mruczkom zdarza się do nich załatwiać potrzeby fizjologiczne. Wtedy pojawia się pytanie, dlaczego kot sika do butów? Co sprawia, że wybiera akurat to miejsce zamiast swojej toalety? I najważniejsze - czy rzeczywiście robi to ze złośliwości?

To pewne, że nikt nie chciałby włożyć stopy do buta bądź kapcia, którego nieprzyjemny zapach ewidentnie wskazuje na to, że kota załatwił do niego swoją potrzebę. Co gorsza, może się to przydarzyć również z obuwiem gościa. Dlaczego mruczki sikają do butów i czy da się oduczyć ich takiego zachowania?

Dlaczego kot wybiera akurat buty na załatwienie swoich potrzeb?

Choć utarło się przekonanie, że koty załatwiają się do butów, aby zwrócić uwagę właściciela lub mu dokuczyć, wbrew pozorom koty nie mają na celu zdenerwować domowników oraz gości. Mruczki nie są zdolne do przejawów złośliwości, ponieważ nie myślą abstrakcyjnie. A zatem to jedynie cecha osobnicza - poprzez oddawanie moczu psy czasem starają się skomunikować z innymi osobnikami oraz ludźmi.

Koci zmysł węchu jest ponad 10 razy lepszy niż u ludzi, gdyż odpowiada za najważniejsze życiowe czynności tych zwierząt. To nim mruczki kierują się w ocenie potencjalnego zagrożenia, zbierając informacje o otoczeniu. Z kolei buty noszone przez człowieka mają na sobie wiele zapachów. To sprawia, że stanowią dla nich bardzo interesujący obiekt.

Mnóstwo aromatów przynoszonych na butach z zewnątrz, lub jak w przypadku gości, zupełnie innego otoczenia, to dla mruczka mnóstwo nowych informacji do przyswojenia. Niektóre z nich mogą wywołać u niego negatywne emocje, stres lub strach, a jednym ze sposobów radzenia sobie z nimi u kotów jest pomieszanie nieznanego zapachu ze swoim. Mruczące stworzenia uważają, że do tego idealnie nadaje się ich mocz.

Co ciekawe, znacznie częściej wybierają buty męskie, ponieważ panowie mają większą tendencję do pocenia się. Podobnie zresztą sytuacja wygląda ze skarpetkami, torbą, plecakiem i przedmiotami z siłowni.

Ratują zwierzęta z rąk oprawców. Proszą o Twoje 1,5%

Intensywny zapach to nie wszystko

Okazuje się jednak, że sikanie do butów nie zawsze oznacza chęć zaznaczenia swojego terenu przez kota. Takie zachowanie mogą wywoływać również inne sytuacje, nawet te zdrowotne. Jeśli zwierzak załatwia się notorycznie poza wyznaczonym do tego miejscem, najlepszym rozwiązaniem będzie skonsultować jego stan z weterynarzem. 

- U podłoża tych problemów mogą leżeć infekcje dróg moczowych i inne problemy zdrowotne - mówi Salla Mikkola z Uniwersytetu Helsińskiego, która badała powody, dla których koty załatwiają się poza kuweta.

Takie zachowanie może powodować również niekomfortowa kuweta, żwirek lub miejsce, w którym jest ustawiona. Niektóre zwierzaki kojarzą ją również z bólem, który towarzyszył im podczas wydalania, kiedy chorowały. 

- Ustaliliśmy, że najmniej kuwetowych problemów wystąpiło u kotów, które wykastrowano do czwartego miesiąca życia, a najwięcej u kotów niesterylizowanych i samców. Starsze koty i koty żyjące w rodzinach z dziećmi bardziej dbały o czystość swoich kuwet. Wśród innych czynników istotna statystycznie okazała się aktywność/zabawa, towarzyskość wobec kotów, rasa i problemy z układem moczowym - dowiadujemy się z przeprowadzonych badań.

Dlaczego kot sika do butów? Nie jest to bynajmniej złośliwość, mruczek widzi to inaczej
pixabay/Pexels
 

Czy da się oduczyć kota sikania do butów?

Chociaż niektóre zachowania zwierząt pozostają niezrozumiałe dla ich opiekunów, nie ulega wątpliwości, iż koty nie odróżniają dobra od zła. Co zatem zrobić, aby oduczyć pupili niepożądanego zachowania i czy jest to w ogóle możliwe?

Oczywiście najprostszym sposobem będzie chowanie butów do szafki i niedopuszczenie do tego, by zwierzak miał do nich dostęp. Oprócz tego należy kontrolować stan kuwety. Koty zazwyczaj nie załatwiają się do wcześniej zabrudzonego miejsca. Po żadnym pozorem nie należy jednak karać pupila. On sam nawet nie skojarzy, czym skarcenie jest spowodowane. 

źródło: koty.pl; naukawpolsce.pl

Buldog francuski najpopularniejszą rasą psów w USA. Dlaczego stał się przedmiotem mody?
Buldog francuski
Buldog francuski jest obecnie najbardziej lubianą rasą psów przez Amerykanów - taki wniosek wysunął American Kennel Club. Pupile o krótkich pyskach, krępej budowie ciała i uszach niczym nietoperz, określane pieszczotliwie “żabkami”, wspięły się na szczyt zestawienia, detronizując labrador retrievera. Co popularność ras brachycefalicznych mówi o nas i kondycji moralnej społeczeństwa? Niestety nic dobrego.Znane są praktycznie pod każdą szerokością geograficzną, choć na przestrzeni ostatnich lat zyskiwały coraz większe uznanie wśród mieszkańców Europy i Ameryki Północnej. Mowa o buldogach francuskich, czyli "najmodniejszej" rasie psów 2022 roku według największej organizacji kynologicznej w USA. Chociaż trudno o weselsze czworonogi, wytypowanie buldoga francuskiego jako faworyta amerykańskich psiarzy może napawać niepokojem - po obu stronach oceanu. Hodowane bezkrytycznie zwierzęta w celu zaspokojenia popytu cierpią przy akompaniamencie odgłosów zadyszki i zachłyśnięć własną śliną. Psy z krótkim pyskiem mają naprawdę pieskie życie.
Czytaj dalej
Podczas interwencji DIOZ nie tylko zwierzęta potrzebowały pomocy. Ta historia chwyta za serce
Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt opublikował relację z kolejnej interwencji, która obnażyła zarówno zwierzęcy, jak i ludzki dramat. Pomocy potrzebowały nie tylko psy i koty w rozpadającej się ruderze, ale także pozostawiona przez rodzinę staruszka. Kobieta starała się robić co w jej mocy, aby zapewnić zwierzętom najlepsze z możliwych warunków, podczas gdy dorosłe dzieci umyły ręce. Przedstawiciele organizacji DIOZ nie odmawiają pomocy nie tylko pokrzywdzonym zwierzętom, ale i ludziom znajdującym się w kryzysowej sytuacji życiowej. W ostatnim czasie inspektorzy udali się na interwencję do starszej kobiety, która pod swoją opieką miała kilka kotów i psów. W takich warunkach nie powinien żyć nikt. 
Czytaj dalej