Suczka zaczęła rodzić podczas potężnej ulewy. Z pomocą przyszli wolontariusze
Członkowie organizacji prozwierzęcej Hope for Paws otrzymali zgłoszenie od zaniepokojonej mieszkanki Kalifornii w sprawie bezpańskiej suczki rasy pitbull, która dopiero co urodziła. Kobieta poinformowała, że zwierzaki chowają się w jej ogrodzie, podczas gdy okolicę nawiedziła ogromna ulewa. Psia rodzina znalazła się w śmiertelnym niebezpieczeństwie, dlatego na miejsce od razu wysłano patrol.
Suczka ukrywała szczeniaki podczas burzy
Przez 3 miesiące okoliczni mieszkańcy próbowali pomóc zwierzakowi w potrzebie, ale niestety suczka pozostawało nieuchwytne. Powodem był zbliżający się termin narodzin jej szczeniąt, który niefortunnie wypadł akurat przed jedną z największych ulew.
Suczka wraz z maluchami musiała schować się w krzakach, aby chronić swoje dzieci przed niebezpieczeństwem. Tak bardzo się bała, że nie wszystkie psiaki przetrwają w tak fatalnych warunkach i być może nie doczekają poranka.
Na szczęście patrol obrońców zwierząt przybył w samą porę. Po krótkich oględzinach terenu wolontariuszom udało się zlokalizować kryjówkę psiej rodziny, więc od razu przystąpili do akcji ratowniczej.
DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD MATERIAŁEM WIDEO:
Po burzy zawsze wychodzi słońce
Niesamowitą akcję ratunkową rozszczekanej rodziny można zobaczyć na poniższym filmie. Widzimy na nim, że kiedy wolontariusze wreszcie zlokalizowali suczkę oraz jej nowo narodzone szczenięta, aparat omal nie wypadł im z rąk. Zwierzęta trzęsły się ze strachu, a zatroskane oczka psiej mamy wskazywały na to, że nie marzy o niczym innym, jak tylko schronić się w bezpiecznym i cichym miejscu z dala od piorunów i wody lejącej się z nieba.
Członkowie organizacji zaczęli powoli wyjmować szczeniaki z krzaków i przenosić je do transportera. Suczka z początku była bardzo zaniepokojona, o ile nie przerażona tym zachowaniem. Z czasem jednak zrozumiała, że ludzie starają się jej pomóc, dlatego przestała stawiać opór.
Wszystkie psy zostały przetransportowane do siedziby Hope for Paws, gdzie znalazły się w cieple pod fachową opieką. Na pamiątkę potężnej burzy suczka otrzymała imię Rainbow ("Tęcza"), natomiast wszystkie jej maluchy zostały nazwane od zjawisk meteorologicznych.
Jeśli chcesz zobaczyć, jak szczeniaki i ich mama wyglądają dzisiaj, to zachęcamy do obejrzenia poniższego materiału wideo. Uprzedzamy, że na ich widok łzy wzruszenia same cisną się do oczu.
Zobacz nagranie:
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami
Natychmiastowa karma dopadła właściciela psa. To musiało boleć
Głupota może być groźna. Rodzice narazili własne dzieci, by zrobić zdjęcia dzikim zwierzętom
Grzybiarza miały napaść trzy wilki, czy mówił prawdę? Eksperci podważają jego wersję wydarzeń