Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Chodzi, choć straciła przednie łapy. Niezwykła historia kotki Able
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 03.07.2021 02:00

Chodzi, choć straciła przednie łapy. Niezwykła historia kotki Able

Able
youtube/SWNS

49-letnia mieszkanka Chiang Mai w Tajlandii, Walai Sriboonvorakul, przypadkiem natknęła się na bezpańską kotkę, która doznała porażenia prądem. Kobieta była zszokowana obojętnością przechodniów, dlatego postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. Adoptowany pupil przeszedł amputację przednich łap. Jak radzi sobie bez nich dzisiaj?

Pewien czas temu w miejscowości Walai doszło do zerwania kabli energetycznych na głównej ulicy. Niefortunnie w tym samym czasie kotka przechadzała się po dachu, gdzie polowała na ptaki. Tego dnia została dotkliwie porażona prądem.

Niepełnosprawna kotka nauczyła się chodzić

Poszkodowana kotka musiała przejść amputację przednich łap. W większości przypadków wykonanie takiego zabiegu na bezdomnym zwierzęciu jest niczym kara śmierci, gdyż strata łap utrudnia zdobycie pożywienia czy obronę przed drapieżnikami.

Warto również zauważyć, że niewiele osób chce podjąć się tak olbrzymiej odpowiedzialności, jaką jest opieka nad niepełnosprawnym pupilem. Na szczęście tym razem kotka znalazła kochającego właściciela i z kliniki weterynaryjnej trafiła wprost do domu Walai.

Nowy pupil otrzymał imię "Able", co w języku angielskim oznacza "być zdolnym do czegoś", gdyż pomimo początkowych trudności, nauczyła się żyć pełnią życia. Trzeba przyznać, że wybór akurat tego przydomku był wyjątkowo dobrym trafem.

Niepełnosprawność nie musi być barierą

Poza brakiem łapek, kotka wydaje się całkowicie zdrowa i świetnie sobie radzi na co dzień. Nie tylko chodzi bez niczyjej pomocy, ale również bawi się, wchodzi po schodach i wskakuje na meble niczym kangur!

Co ciekawe, Able nie jest jedynym zwierzakiem wymagającym specjalnej troski, który znajduje się pod opieką Walai Sriboonvorakul. Pod jednym dachem mieszka również starszy kot o imieniu Fin Fin. Kocurek ma sparaliżowane tylne łapki.

Z biegiem czasu oba pupile przeszły rehabilitację i nauczyły się funkcjonować w domowym zaciszu. Dziś, pomimo swoich ograniczeń, wspólnie dokazują i praktycznie niczym nie różnią się od pełnosprawnych czworonogów.

Historia Able jest dowodem na to, że o życiowym szczęściu i poczuciu spełnienia decyduje przede wszystkim nastawienie i sposób radzenia sobie z przeciwnościami losu. Powinniśmy się tego od niej nauczyć.

Zobacz nagranie:

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!