Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Psy > Byli pewni, że kupili rzadkie szczenię "toy golden doodle". Lekarka weterynarii szybko odkryła prawdę
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 23.07.2023 14:25

Byli pewni, że kupili rzadkie szczenię "toy golden doodle". Lekarka weterynarii szybko odkryła prawdę

Czym jest "toy golden doodle?"
Czym jest "toy golden doodle?" źródło: tiktok/dr_lindsaybutzer

Nazewnictwo hybrydowych ras psów wznosi się na nowe wyżyny pomysłowości. Określenia nadawane “designerskim” zwierzętom zrodzonym z konkretnych krzyżówek genetycznych stanowią pewnego rodzaju łamigłówkę, która bywa trudna do rozwiązania zarówno dla pasjonatów, jak i lekarzy weterynarii. Dr Lindsay Butzer zaprezentowała przed kamerą rzekomego przedstawiciela rasy “toy golden doodle”. Jakież musiało być rozczarowanie właścicieli, gdy ekspertka wyjaśniła, czym naprawdę jest kudłaty pupil.

Marzy Ci się rasowy zwierzak? Należy uważać na nieuczciwych hodowców

Dr Lindsay Butzer jest lekarką weterynarii posiadającą doświadczenie w zakresie leczenia psów, kotów oraz innych zwierząt domowych. Na co dzień przyjmuje swoich pacjentów w gabinecie w Stanach Zjednoczonych, aczkolwiek jej pasją jest także dzielenie się wiedzą dotyczącą czworonożnych gości z szerszym gronem odbiorców za pomocą mediów społecznościowych. Na platformie TikTok dr Butzer publikowała materiały dotyczące hybrydy wilka i psa czy chociażby “srebrnych labradorów”, jednak tym, co łączy je wszystkie, jest humorystyczny ton i przystępny sposób przekazywania informacji. 

W jednym z najnowszych nagrań lekarka ostrzega opiekunów zwierząt przed oszustwem i zachęca, by rozważniej dobierali hodowlę w przypadku chęci zakupu rasowego pupila. Nie wspierajmy bezmyślnego rozmnażania zwierząt, nastawionego wyłącznie na zysk i ignorującego dobrobyt istot produkowanych na masową skalę. W przeciwnym razie możemy skończyć z przysłowiowym kotem w worku, przykładając jednocześnie rękę do cierpienia niewinnych istnień.

Uratowała kotka błąkającego się wśród zarośli. Nie przypuszczała, że akt dobroci będzie miał taki wpływ

Chcieli szczeniaka rasy "toy golden doodle". Weterynarz od razu wiedziała, że wyrośnie z niego coś innego

Kiedy właściciel pieska należącego rzekomo do designerskiej rasy “toy golden doodle” przybył na umówioną wizytę w klinice weterynaryjnej, Dr Butzer błyskawicznie zorientowała się, że w żadnym wypadku nie ma do czynienia z krzyżówką golden retrievera z pudlem w wersji miniaturowej. Co prawda umaszczenie pupila w niewielkim stopniu przypominało złocisty włos psiego ulubieńca mas, jednak poza tym szczegółem lekarka nie dostrzegła żadnych innych wspólnych cech. Dodatkowym utrudnieniem w identyfikacji faktycznej rasy czworonoga był fakt, iż został on zakupiony przez Internet, dlatego opiekun nie miał nawet możliwości zobaczenia jego rodziców.

Dr Butzer dokładnie obejrzała psiaka z każdej strony, po czym zrobiła pełną zdziwienia minę. Z przykrością oznajmiła właścicielowi, iż nie jest dumnym posiadaczem “toy golden doodle”, a pupil jest najprawdopodobniej zwyczajnym miniaturowym pudlem. 

Zrzut ekranu 2023-07-23 125359.png
Żadna hybryda, a zwykły pudelek. źródło: tiktok/dr_lindsaybutzer

Lepszy pudelek w garści niż... kot w worku?

Filmik prezentujący kudłatego zwierzaka zgromadził tysiące komentarzy i ponad 60 tys. wyświetleń w ciągu zaledwie dwóch dni. Chociaż właściciel będzie musiał przyzwyczaić się do nowej tożsamości swojego podopiecznego, powinien jednak cieszyć się z takiego obrotu spraw, gdyż pudle uznawane są za jedne z najbardziej sympatycznych i inteligentnych psiaków, o jakich może zamarzyć miłośnik zwierząt. 

Pudle toy, czyli najmniejsza z czterech ras pudli, to eleganckie, łagodne i łatwe w prowadzeniu czworonogi, które odnajdą się w niemal każdym środowisku, a przy tym zachwycają swoją gęstą, kręconą sierścią. Oczywiście istnieje szansa na to, że psiak widoczny na filmie wcale nie będzie miniaturką i do czasu kolejnej wizyty u weterynarza zdąży jeszcze podrosnąć.

- Możesz uważać się za szczęśliwca, skoro od tak dostałeś najlepszą rasę pod słońcem! - kwituje jeden z internautów pod filmem, z którego płynie morał, by nie ufać pierwszemu lepszemu hodowcy na słowo.

Źródło: tiktok