Naukowcy alarmują. Wszystkie gatunki słoni na świecie są oficjalnie zagrożone wyginięciem
Kolejne złe wieści dotyczące świata zwierząt. W zastraszającym tempie rośnie nie tylko liczba wymierających osobników, lecz także gatunków zagrożonych zniknięciem z powierzchni Ziemi. Od czwartku, 25 marca wszystkie gatunki słoni dołączyły do listy zwierząt oficjalnie zagrożonych wyginięciem.
Apokalipsa słoni
Czerwona księga zwierząt jest publikowana przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody (IUCN) i określa stopień zagrożenia poszczególnych gatunków, rzadkość ich występowania oraz stosowane i proponowane sposoby ochrony. Na potrzeby oceny stopnia zagrożenia przyjęto określoną skalę, w której gatunkom przypisuje się odpowiednią kategorię. Jak wynika z najnowszej aktualizacji Czerwonej księgi gatunków zagrożonych wyginięciem, od 2008 roku populacja słoni indyjskich, słoni afrykańskich sawannowych oraz słoni afrykańskich leśnych ulega gwałtownemu spadkowi.
Organizacja WWF podaje, że w 1930 r. w Afryce żyło ok. 10 mln słoni. Dziś pozostało ich już tylko 40 tys. Szacuje się, że rocznie ginie nawet 20 tys. słoni, czyli ok. 55 każdego dnia, co z kolei wskazuje na to, że w ciągu ostatnich 93 lat populacja tych ostatnich spadła o 80%.
Grupa Specjalistów ds. Słoni Afrykańskich (AfESG) tłumaczy, że masowe wymieranie słoni afrykańskich leśnych to efekt m.in. kłusownictwa, gdyż kość tego gatunku jest silnie pożądanym produktem na czarnym rynku, co napędza jej międzynarodowy przemyt.
Oczywiście problem nielegalnego handlu zagrożonymi gatunkami zwierząt dotyczy wszystkich trzech gatunków słoni na świecie. Według specjalistów, tylko w 2011 roku kłusownikom skonfiskowano ponad 26 ton kości słoniowej, która w większości miała trafić do Chin.
DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD MATERIAŁEM WIDEO:
Czy los słoni jest już przesądzony?
Słonie umierają na naszych oczach, stąd jest wysoce prawdopodobne, że już wkrótce będzie można podziwiać je wyłącznie na fotografiach oraz w muzeach. Aby uniknąć najgorszego scenariusza, ekolodzy z organizacji WWF oraz WCS wystosowują apel. o wzmożenie działań ochronnych, zwiększenia wysiłków w działaniach antykłusowniczych, skutecznego egzekwowania prawa, przeciwdziałanie nielegalnemu handlowi kością słoniową oraz zapewnienie ochrony naturalnych siedlisk słoni w Afryce.
Oprócz tego eksperci należący do czołowych organizacji na rzecz ochrony zwierząt przekonują, że jeśli ludzie nie zmienią swoich nawyków i nie przestaną degradować środowiska naturalnego, to już niedługo pewnych gatunków po prostu nie zobaczymy.
- Ochrona słoni afrykańskich stanowiła ważną część działań WWF od początku powstania organizacji. Teraz po raz pierwszy oba gatunki zostały sklasyfikowane osobno w Czerwonej Księdze IUCN. Ich nowy status jest pilnym wezwaniem do podjęcia natychmiastowych działań i odpowiedzi na główne zagrożenia dla tych zwierząt. Zróbmy to w trosce o przetrwanie słoni afrykańskich, aby zachować je dla nas i przyszłych pokoleń – mówi dr Margaret Kinnaird z WWF.
Uratowała porzuconego psa z ulicy. Podziękował jej w najpiękniejszy sposób
Kotka dowiedziała się, że jest w ciąży. Jej reakcja jest bezcenna (WIDEO)