Apel o zakaz importu trofeów łowieckich do UE. „Nie ma na to miejsca w XXI w."
W poniedziałkowy poranek sieć obiegły niepokojące zdjęcia spod siedzib dwóch ministerstw, Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Sejmu i Pałacu Prezydenckiego. Fotografie przedstawiają modele martwych nosorożców i słoni zapakowanych w papier pocztowy. Za kontrowersyjnym projektem stoi organizacja Humane Society International. Jaki przyświeca jej cel?
Aktywiści wyrazili stanowczy sprzeciw haniebnemu procederowi, w którym uczestniczy Polska i rozpoczęli akcję zbierania głosów poparcia pod petycją. Chodzi o wprowadzenie zakazu importu trofeów łowieckich do Unii Europejskiej.
Zastrzelony. Wypchany. Zapakowany. Wysłany?
Za stworzenie wirtualnych modeli martwych zwierząt odpowiedzialna jest międzynarodowa organizacja prozwierzęca Humane Society International/Europe. Zapoczątkowana kampania #NieWMoimŚwiecie przedstawia upolowane zwierzęta w przedmiotowy sposób - jako nic nie znaczące paczki pocztowe.
Pomysłodawcy pragną w ten sposób zwrócić uwagę społeczeństwa na kwestię krwawych polowań na słonie afrykańskie, nosorożce, rysie, niedźwiedzie polarne, lwy afrykańskie i wiele innych chronionych gatunków dla trofeów. Podkreślają, że umiejscowienie modeli zwierząt nie jest przypadkowe.
Przedstawiciele HSI zaznaczają, że wyłącznie polski parlament, premier i prezydent są w stanie zmienić prawo, tak aby zatrzymać krwawy proceder importu egzotycznych zwierząt.
Polska w czołówce europejskich importerów trofeów łowieckich
Aktywiści twierdzą, że z badań opinii publicznej wynika, że aż 85% mieszkańców UE sprzeciwia się zabijaniu dla trofeów chronionych gatunków zwierząt, a 81% chce wprowadzenia zakazu importu takich trofeów. Niemniej jednak wciąż wiele osób w Europie nie zna skali problemu. Okazuje się, że blisko 15 000 trofeów łowieckich z takich gatunków zwierząt jak słoń, lew, zebra, a nawet niedźwiedź polarny, zostało importowanych do UE w latach 2014-2018, natomiast unijna wspólnota jest drugim importerem trofeów łowieckich na świecie.
Z raportu opublikowanego przez HSI/Europe w czerwcu tego roku wynika również, że Polska znajduje się w czołówce importerów trofeów łowieckich.
- Polowania dla trofeów nie powinny mieć miejsce we współczesnym społeczeństwie. Zabijanie zwierząt tylko po to, aby przywieźć do domu makabryczna pamiątkę z polowania w postaci pojemnika z nogi słonia, czy dywanu z niedźwiedzia polarnego, pokazuje całkowity brak szacunku wobec życia tych niezwykłych zwierząt. Jednocześnie ma negatywny wpływ na ich dziko żyjące populacje, wzmagając stan zagrożenia, który potęguje kłusownictwo - przypomina Iga Głażewska, Dyrektorka HSI/Europe w Polsce.
Aktywiści zachęcają do złożenia podpisu pod petycją, mającą na celu zakończyć proceder zabijania dzikich zwierząt dla rozrywki i zapobiec masowemu globalnego wymierania gatunków.
- Nasza kampania ma na celu nagłośnienie tego problemu. Zwierzęta są zabijane, preparowane, pakowane i wysyłane do Europy. Najwyższy czas powiedzieć tym, którzy napędzają ten import – #NieWMoimŚwiecie - apeluje przedstawicielka HSI.
Jeśli popierasz akcję, dołącz do ruchu na rzecz wprowadzenia zakazu importu trofeów łowieckich z chronionych gatunków zwierząt. Petycja jest dostępna pod tym linkiem.
Zobacz zdjęcie i nagranie:
Źródło: Wyborcza, hsi.org
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Ryś na osiedlu mieszkaniowym? Drapieżnik miał grasować na klatce schodowej
Niespotykane zwierzęta zawitały do opolskich lasów. Jak się tam znalazły?
Małgorzata Ostrowska-Królikowska przywitała nowego członka rodziny. „Tyle szczęścia"