Znalazła kota, który uciekł sąsiadce. Jeszcze zanim otwierają się drzwi, mruczek już wie, co go czeka
Gerry to czarny kocur, który przez pewien czas pozostawał nieobecny w swoim domu. Na szczęście jedna z mieszkanek osiedla znalazła zaginionego kota należącego do sąsiadki i udała się z nim do jego właścicielki. Kiedy pupil usłyszał głos swojej opiekunki przez domofon, zrobił minę, przez którą podbił media społecznościowe. Internauci zgodnie przyznają, że jeszcze nigdy nie widzieli tak zaskoczonego, a zarazem zdezorientowanego kota.
Zaginął jej ukochany kot. Szukała go wszędzie
Gerry jest prawdziwym szczęściarzem wśród kotów, bowiem los zesłał mu bardzo troskliwą właścicielkę. Niestety, nawet najbardziej przezornym i czułym opiekunom zdarza się popełnić błąd, który jest fatalny w skutkach. Pewnego dnia zwierzak skorzystał z nieuwagi swojej opiekunki i uciekł na podwórko. Zrozpaczona kobieta szukała go wszędzie. Wywieszała na słupach ogłoszenia, zaglądała w każdy zakątek w okolicy i zaczepiała sąsiadów, mając nadzieję, że ktokolwiek widział czarnego kotka. Wszystko na nic. Gerry jakby rozpłynął się w powietrzu.
Po wielogodzinnych poszukiwaniach opiekunka kota wróciła do domu, ponieważ musiała odrobinę odpocząć. Liczyła na to, że ktoś w międzyczasie zauważy jej ukochanego pupila i się z nią skontaktuje. Niebawem właśnie tak się stało.
Czegoś takiego w ZOO jeszcze nie było. Teraz nikt nie ma wątpliwości, jaka zima nas czekaSąsiadka znalazła jej kota. Kamera uchwyciła reakcję zwierzęcia, gdy rozpoznał głos swojej właścicielki
Właścicielka Gerry'ego ma wyjątkowo uczynną sąsiadkę. Kobieta przypadkiem natknęła się na zaginionego mruczka. Postanowiła wziąć go na ręce i od razu zanieść do jego opiekunki. Wiedziała, że kot jest dla niej bardzo ważny i miała świadomość, jak wielkie emocje wzbudza zaginięcie czworonożnego członka rodziny.
Z Gerrym na rękach zadzwoniła do domofonu, który ma również wbudowaną kamerkę. Okazało się, że nie tylko właścicielka kota była zdziwiona widokiem, jaki zastała na podglądzie domofonowej kamerki. Kiedy tylko się odezwała, równie zaskoczony był jej kot. Zwierzę najwyraźniej nie mogło pojąć, jakim cudem blaszana skrzyneczka ma taki sam głos, jak jego właścicielka.
Reakcja Garry'ego podbiła serca internautów
Bezcenna reakcja kota została uwieczniona na domowym monitoringu. Uradowana właścicielka Gerry'ego postanowiła podzielić się komiczną reakcją swojego pupila z internautami. Nie sądziła, że nagranie stanie się aż tak ogromnym hitem.
Kiedy mruczek usłyszał swoją właścicielkę, jego źrenice natychmiast się rozszerzyły, a uszy były skierowane do przodu i ku górze. Przez chwilę oczy zwierzaka wyglądały, jakby miały wypaść z oczodołów. Nie było najmniejszych wątpliwości co do tego, że jego pyszczek wyrażał ogromne zdziwienie. Być może już zaczął podejrzewać, że lada moment jego ulubiona osoba porwie go w ramiona i z wyraźną ulgą powita uciekiniera w domu.
Oby już nigdy więcej nie przyszło mu do głowy, aby samotnie eksplorować okolicę. Na osobniki wolno bytujące, a także tzw. koty wychodzące czyha szereg potencjalnych niebezpieczeństw, dlatego nie każdy spacer kończy się szczęśliwym powrotem do domu.
Źródło: lastampa.it, instagram.com/ring