Swiatzwierzat.pl Psy Zagubiony szczeniak drapie w drzwi obcego domu. W lepsze ręce nie mógł trafić
youtube/The Dodo

Zagubiony szczeniak drapie w drzwi obcego domu. W lepsze ręce nie mógł trafić

28 listopada 2022
Autor tekstu: Kamila Sabatowska

Zagubiony szczeniaczek błąkał się w deszczu i nie wiedział, co ma zrobić, żeby odnaleźć swoich właścicieli. W pewnym momencie zaczął desperacko drapać w drzwi obcego domu, próbując dostać się do środka. Trafił na nastolatka, którego rodzice zezwalali tylko na jedno zwierzę w domu. Trudno uwierzyć, co zrobił, gdy wszyscy poszli spać.

Ubaldo Apolinar to chłopiec, który usłyszał drapanie szczeniaczka do drzwi swojego domu. Tego dnia pogoda była naprawdę brzydka, ponieważ za oknem wciąż padał rzęsisty deszcz. Gdy nastolatek wyszedł na zewnątrz, nie mógł się spodziewać, że na progu spotka przemoczonego pieska.

Zagubiony szczeniak drapie w drzwi obcego domu

Zagubiony piesek desperacko próbował dostać się do domu Ubaldo . W pewnym momencie uciekł się do ostateczności i zaczął drapać pazurami w drzwi frontowe, dzięki temu zwrócił na siebie uwagę domowników. Nie musiał czekać długo, ponieważ nastolatek niemal od razu usłyszał cichutkie dźwięki dochodzące z zewnątrz.

Choć na początku szczeniak wystraszył się osoby, która ukazała się w drzwiach, jego przerażenie nie trwało długo. Chłopiec miał pod opieką owczarka niemieckiego o imieniu Rocky, dlatego instynktownie wiedział, jak zająć się malutką beżową suczką. Przyniósł jej karmę dla psów, którą miał w domu i zadbał, by maluch zjadł chociaż trochę. Od razu zauważył również, że na jego malutkiej szyi znajduje się różowa obroża.

– Nie miałem pojęcia, skąd się wziął, ale naprawdę chciałem znaleźć jego właścicieli – powiedział Apolinar w rozmowie z "The Dodo". - Będąc właścicielem psa, chciałbym, aby ktoś inny zrobił dla mnie to samo.

szczeniak (1)
YOUTUBE/THE DODO

Nastolatek nie zawiódł swojej nowej przyjaciółki

Choć chłopiec bardzo chciał wziąć zwierzaka do środka, niestety jego rodzice wyraźnie się na to nie zgodzili. Wszystko dlatego, że właściciel wynajmowanego domu zgadzał się, aby pod ich opieką było tylko jedno zwierzę, a mieszkał już z nimi Rocky . W związku z tym, nastolatek nie miał innego wyjścia, jak przygotować dla szczeniaka prowizoryczne posłanie na zewnątrz. Oprócz tego dołączył do wielu lokalnych grup w social mediach, gdzie udostępnił jego zdjęcie. Liczył, że rozprzestrzeniając ogłoszenie w sieci łatwiej mu będzie dotrzeć do jego opiekunów.

szczeniak (2)
YOUTUBE/THE DODO

Chłopiec zdawał sobie sprawę, że znalezienie opiekunów szczeniaka może potrwać dni, a nawet tygodnie, dlatego czuł wyrzuty sumienia, że zabłąkany maluch musi siedzieć samotnie pod drzwiami jego domu. Nie namyślając się długo, przemycił suczkę do swojego pokoju, kiedy jego rodzice już zasnęli.

Apolinar postanowił, że nazajutrz zawiezie psa do weterynarza, aby sprawdził, czy ma wszczepiony mikroczip, ale zanim to zrobił, właściciel szczeniaczka wysłał mu wiadomość na Facebooku.

Screen-Shot-2022-11-14-at-11.33.04-PM.jpg

Okazało się, że suczka nazywa się Bubba i choć trudno mu było się z nią rozstać, doskonale zdawał sobie sprawę, że opiekunowie bardzo martwili się o jej los. Apolinar umówił się na spotkanie z właścicielami Bubby i po raz ostatni bawił się z psem na swoim podwórku, zanim przyszedł czas, by się pożegnać. Chłopiec zawiózł suczkę pod wskazany adres, a na widok znajomej twarzy podskoczyła i radośnie biegała w kółko. Po reakcji pieska można było wnioskować, że on również tęsknił za swoją rodziną.

- Bardzo fajnie się z nią spędzało czas. Była bardzo odważna i urocza, a przebywanie w jej pobliżu było bardzo, bardzo zabawne. W pewnym sensie tęsknię za nią, ale wiem, że [sprowadzenie jej do domu] było właściwą rzeczą – wyznał nastolatek.

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl . Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta . Bądź z nami!

źródło: The Dodo; animalchannel.co

Obserwuj nas w
autor
Kamila Sabatowska

Magister filologii polskiej, od kilku lat pracuje jako redaktorka. Prywatnie fanka sportu – zwłaszcza siatkówki i miłośniczka zwierząt. Szczęśliwa posiadaczka cavaliera. Chcesz się ze mną skontaktować?Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy