Z kosza na śmieci dobiegały rozpaczliwe piski. Przechodnie rzucili się na pomoc
Chłopak, który wybrał się do parku położonego w centralnej części Piły, aby pojeździć na rolkach, przypadkiem usłyszał niepokojące dźwięki wydobywające się z kontenera. Sprawdził jego zawartość i na sam widok momentalnie ścisnęło mu się serce z żalu. Okazało się, że w środku tkwiły kocie noworodki w fatalnym stanie.
Popularny i często odwiedzany Park na Wyspie w Pile stał się miejsce przestępstwa, którego nie da się usprawiedliwić w racjonalny sposób. Mało który mieszkaniec podejrzewałby, że w kontenerze na śmieci umieszczonym tuż obok głównego pasażu spacerowego rozgrywa się dramat żywych stworzeń.
Porażające odkrycie w kontenerze na śmieci
W miejscu służącym do relaksu i aktywności na świeżym powietrzu doszło do porzucenia nowo narodzonych kociąt. Malutkie zwierzęta zostały odebrane spod opieki matki i zapakowane do plastikowej siatce, a następnie celowo wyrzucone do kubła na śmieci.
Kocie noworodki były nadal mokre z krwawiącymi pępowinami - skrajnie wychłodzone z niemierzalną temperaturą i mocno podduszone w wyniku przebywania w reklamówce.
Sprawca potraktował je jak niepotrzebne przedmioty. Z pełną premedytacją wybrał śmietnik za miejsce porzucenia, wiedząc, że nie każdemu przyjdzie do głowy przeszukiwać odpady.
Kociątka szczęśliwie zostały uratowane przez młodego chłopaka dosłownie w ostatniej chwili, a następnie trafiły pod opiekę ekspertów, którzy podjęli walkę o ich życie.
Zdarzenie mogło zostać zarejestrowane przez monitoring
Fundacja Azylu Koci Świat bada okoliczności zdarzenia. Na mediach społecznościowych aktywiści poinformowali, że sprawa została zgłoszona do Prokuratury.
Nie należy zapominać, że Park na Wyspie jest obiektem publicznym, objętym całodobową ochroną w postaci monitoringu. Aby zidentyfikować zwyrodnialca i wymierzyć mu sprawiedliwość za popełnione czyny, kluczowym dowodem może okazać się materiał filmowy pochodzący z kamer.
W obliczu zaistniałej sytuacji nagrania z monitoringu parku mają zostać poddane obserwacji celem ustalenia tożsamości sprawcy. Ponadto, świadkowie porzucenia zwierząt domowych proszeni są o pilny kontakt z pracownikami Szpitaliku dla Kociąt w Pile. Pracownicy zapewniają anonimowość.
Zobacz zdjęcia:
Dołącz do swiatzwierzat.pl
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
-
Warszawa: Mieszkańcy skarżą się na agresywne wrony. Doszło do kolejnego ataku
-
Turyści znaleźli martwego delfina wyrzuconego na brzeg. Udusił się damską bielizną
-
Nakarmili dzikiego tygrysa kiełbasą. Ekolodzy alarmują: „Takie zachowanie jest niedopuszczalne"