Wyszedł wieczorem na osiedle i od razu chwycił za telefon, gdy go zobaczył. "Nie warto do zoo się wybierać"
W zimowy wieczór pewne dzikie stworzenie postanowiło zwiedzić jedno z toruńskich osiedli. Niespodziewany gość kroczył między blokami z nieudawaną pewnością siebie i spokojem dokładnie tak, jakby doskonale znał okolicę. Wśród mieszkańców wywołał ogromne poruszenie i nic dziwnego, że postanowili uchwycić go na tak wielu fotografiach.
Dzikie zwierzę spacerowało przez centrum Torunia. Nie peszyły go spojrzenia mieszkańców
Dzikie zwierzęta coraz bliżej podchodzą do naszych domów. Tego typu historie nie dziwią już mieszkańców obrzeży miast, choć z pewnością nadal wywołują mniejsze bądź większe poruszenie, gdy zwierzę na swój spacer wybierze środek miasta.
W niedzielę 14 stycznia pewien dziki osobnik postanowił rozgościć się na toruńskim osiedlu. Za nic miał poruszenie, jakie wywoływał swoją obecnością. Wieczorową porą w spokoju zwiedzał okolicę, podgryzając co chwilę gałązki w przyblokowych ogródkach. Łoś, bo o nim mowa majestatycznie kroczył, dając się złapać szczęśliwcom na fotografii. Gwiazda wieczoru wylądowała na okładkach lokalnych gazet oraz grupach sąsiedzkich w mediach społecznościowych.
Pośpiech to zły doradca. Łoś nie pozwalał się ponaglać
Łoś, a tak naprawdę samica łosia, czyli klępa , została sfotografowana przez mieszkańców, podczas gdy przebywała na skarpie. Czujnie spojrzała w obiektyw, niemalże pozując do zdjęcia. Obecność zaciekawionych ludzi w ogóle nie przeszkadzała jej w wynajdowaniu smaczniejszych gałązek krzewu .
Zobaczcie, jaka modelka trafiła się mieszkańcom Torunia. Post w szybkim tempie zgromadził wiele polubień i komentarzy:
- “To już są nasi stali mieszkańcy”;
- “Nie warto do zoo się wybierać”;
- “Coś pięknego”;
- “Łoś na łosiedlu”.
Spotkania z dzikimi zwierzętami w mieście to już żadna nowość
Na toruńskich osiedlach nie brakuje atrakcji w postaci dzikich zwierząt przechadzających się pod samymi oknami bloków mieszkalnych. Wielu mieszkańców pod postem zamieszczało wykonane przez siebie zdjęcia lokalnej gwiazdy wieczoru, a także kadry z minionych dni, które świadczą o tym, iż łosie nie pierwszy raz opuszczają swoje naturalne środowisko w poszukiwaniu źródła pokarmu w pobliżu ludzkich siedzib.
Co zrobić, gdy spotkamy łosia bądź inne dzikie stworzenie, znajdującego się od nas w niewielkiej odległości?
Przede wszystkim pamiętajmy
,
żeby nie zaczepiać, ani nie dokarmiać zwierzęcia, a na pewno nie przeganiać go, gdyż w popłochu może wyrządzić zarówno sobie, jak i nam krzywdę. Pozwólmy zwierzęciu w spokoju odejść, a jeśli czujemy się zagrożeni, warto zadzwonić po odpowiednie służby.
W razie natknięcia się na dzika czy łosia pod blokiem pomoże straż miejska, policja lub urząd gminy.
Źródło: fakt.pl