Swiatzwierzat.pl

facebook/Leśne Pogotowie - Jacek Wąsiński

Wyjątkowy malec porzucony przez matkę. Wszystko wskazuje na to, że już nigdy nie zazna wolności

22 Maja 2023

Autor tekstu:

Kamila Sabatowska

Nietypowe znalezisko miało miejsce pod Sochaczewem. Otóż myśliwi zlokalizowali małego, białego łosia, którego najprawdopodobniej porzuciła matka. Niezwykły wygląd zwierzęcia sprawia, że jest bardzo wyjątkowy. Teraz malec przebywa pod opieką “Leśnego Pogotowia”, gdzie czuwają nad nim profesjonalni opiekunowie.

Jacek Wąsiński, który sprawuje teraz opiekę nad maleńkim białym łosiem , opisał jego poruszającą historię w social mediach. Choć teraz nic mu nie grozi, najprawdopodobniej, gdyby wrócił na wolność, jego życie mogłoby być zagrożone.

Klępa porzuciła swoje młode

Z historii opisanej na facebokowym profilu Leśnego Pogotowia dowiadujemy się, że rolnik wezwał myśliwych w okolice swojego pola uprawnego, gdzie miała przebywać klępa z dwójką młodych. Po ich przyjeździe okazało się, że rzeczywiście tak było. Nie chcąc spłoszyć zwierząt, mężczyźni mieli trzymać się na bezpieczną odległość. Już wtedy udało im się dostrzec, że jeden z łoszaków był o wiele jaśniejszy od drugiego.

Mimo że myśliwi widzieli łosie tylko przez chwilę, coś wyraźnie nie dawało im zapomnieć o tym spotkaniu. W związku z tym kolejnego dnia udali się w to samo miejsce. Okazało się, że tam znajdował się jasny łoszak pozostawiony zupełnie sam.

kotka i kocięta

Bezdomna kotka przynosi rodzinie z sąsiedztwa swój największy skarb. Teraz nie mieli serca jej wypuścić

CZYTAJ DALEJ

"Karolcia ma około 2 tygodni"

“Pogotowie Leśne” działające obok Nadleśnictwa Katowice z Jackiem Wąsickim na czele jako jedyne wyraziło chęć zaopiekowania się białym łosiem. Gdyby nie ono jego los mógłby nawet zostać spisany na straty - jak informują.

- W dniu kiedy do nas przyjechała, miała jeszcze nie do końca zaschniętą pępowinę, co może oznaczać, że miała 3-4 dni. U nas jest już tydzień, je pięknie i ma się dobrze. Łoszka nie jest albinosem, jest to forma leucystyczna - dowiadujemy się ze wpisu.

Okazuje się, że białe ubarwienie u łosi to rzadkość. Dotychczas w Polsce odnotowano zaledwie kilka przypadków takich osobników. Najprawdopodobniej matka opuściła malca ze względu na to, że nie miała doświadczenia w opiece. Jednak innym powodem mogło być również nietypowy kolor.

Nagranie z białym łosiem w roli głównej można obejrzeć TUTAJ .

Łoszka nigdy nie wróci na wolność

- Karolcia jako łoś, będzie musiała zostać u nas na stałe. Wychowane przez człowieka łosie praktycznie nie dają się udziczyć. Nie boją się człowieka tak, jak powinny, a również nie są na tyle oswojone, żeby je okiełznać - informuje “Leśne Pogotowie”.

Dorosłe łosie stanowią dla ludzi poważne zagrożenie w momencie, kiedy nie czują przed nimi obawy. Takie osobniki bowiem często stają się agresywne, gdy są przepłaszane. W związku z powyższym łoś dotknięty formą leucystyczną najprawdopodobniej zostanie pod opieką pracowników “Leśnego Pogotowia” już do końca swoich dni.

źródło: facebook/Leśne Pogotowie - Jacek Wąsiński; i.pl

pies i królik

Adoptowali nowe zwierzątko. Reakcja psa hitem internetu, z całą pewnością nie tego się spodziewali

CZYTAJ DALEJ
czarno-biały kot

Wpuścili bezdomnego kota do domu, by nie zamarzł w nocy. Nie spodziewali się, do czego to doprowadzi

CZYTAJ DALEJ

Tagi:

Podobne artykuły

Inne zwierzęta

100? 150 lat? Nigdy nie zgadniesz ile lat ma najstarsza ryba na świecie
Czytaj więcej >

Inne zwierzęta

Mówią na niego “tramwajarz”. Wygląda wstrętnie, ale daruj mu życie. Jego obecność jest wręcz pożądana
Czytaj więcej >

Inne zwierzęta

Wąż sprytnie zakradł się do mieszkania. Niewiarygodne, gdzie go znaleźli
Czytaj więcej >

Inne zwierzęta

Nagranie uczynnego kałana podbija internet. Niewiarygodne, co wyprawia w basenie
Czytaj więcej >

Inne zwierzęta

Masz w domu królika? Wielu właścicieli zapomina o jednej ważnej rzeczy
Czytaj więcej >

Inne zwierzęta

Przyłapali go leśnicy, kiedy kręcił się przy ziemi. Chociaż budzi lęk i odrazę, nic, tylko mu współczuć
Czytaj więcej >
Kamila Sabatowska

Magister filologii polskiej, od kilku lat pracuje jako redaktorka. Prywatnie fanka sportu – zwłaszcza siatkówki i miłośniczka zwierząt. Szczęśliwa posiadaczka cavaliera. Chcesz się ze mną skontaktować?Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: [email protected]

Chcesz się ze mną skontaktować?

Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: [email protected]