Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Wyjątkowo śmiały niedźwiedź brunatny szaleje po Bieszczadach. Wójt radzi, jak odpierać atak
Emil Hoff
Emil Hoff 19.07.2021 02:00

Wyjątkowo śmiały niedźwiedź brunatny szaleje po Bieszczadach. Wójt radzi, jak odpierać atak

BeFunky-collage - 2021-07-19T130233.932
YouTube @Deadly Passion

Gmina Czarna w sercu pięknych Bieszczad ma nietypowy problem. Mieszkańców terroryzuje wyjątkowo śmiały, wręcz bezczelny niedźwiedź brunatny. Problem jest poważny. Głos zabrał sam wójt.

Gmina Czarna to malowniczo położona kraina pośród bieszczadzkich lasów. Niestety, piękne widoki mają swoją cenę. Dzika przyroda od czasu do czasu lubi o sobie przypominać, nawet w bardzo dramatyczny sposób.

Oko w oko z niedźwiedziem przez okienną szybę

Mieszkańcy od paru dni zgłaszają przerażające spotkania z dzikim zwierzęciem, i to nie byle jakim, lecz sporych rozmiarów niedźwiedziem brunatnym.

Chociaż z reguły niedźwiedzie trzymają się z dala od ludzi, ten konkretny zwierz jest niezwykle śmiały. Podchodzi pod same okna domów, grzebie w śmietnikach, drapie w drzwi do spiżarni.

Już kilku mieszkańców gminy omal nie dostało zawału serca, stając z niedźwiedziem oko w oko, gdy wielki ssaki ciekawie zaglądał do nich przez okno.

Wójt radzi, jak się bronić

Sytuacja jest na tyle poważna, że głos zabrał wójt gminy, Bogusław Kochanowicz. Uprzedził on zarówno mieszkańców jak i turystów, że należy przemieszczać się po gminie bardzo ostrożnie i mieć oczy dookoła głowy. Turyści nie powinni zbaczać z wyznaczonych szlaków, a mieszkańcy zostawiać jedzenia na wierzchu i otwartych kontenerów na śmieci.

Wójt poradził też, co robić, gdy stanie się najgorsze i dojdzie do ataku niedźwiedzia. Wedle oficjalnego urzędowego komunikatu, w razie spotkania niedźwiedzia w lesie, nie należy tracić czasu na robienie mu zdjęć z bliska, lecz trzeba szybko położyć się na ziemi w pozycji embrionalnej i osłonić dłońmi kark.

Zgoda na płoszenie wydana

Wójt nie ograniczył się do udzielania mieszkańcom dobrych rad, ale postanowił aktywnie ich bronić przed śmiałym niedźwiedziem. Uzyskał zgodę od Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska na płoszenie niedźwiedzia za pomocą petard, gumowych kul i - ewentualnie - gazu pieprzowego.

Miejmy nadzieję, że niedźwiedź sam pójdzie po rozum do głowy i przestanie nękać mieszkańców gminy, nim któryś rzuci w niego petardą.

Źródło: czarna.pl

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!