Wstrząsający przykład zaniedbania i okrucieństwa. Aktywiści na ratunek pobitemu psu
Dawno nie było w Polsce tak porażającego przykładu znęcania się nad zwierzęciem. Pies był głodzony i maltretowany, a wszystko w sercu Warszawy! Sadysta wpadł przez przypadek.
Nie wiadomo, od jak dawna trwała gehenna Kropeczki, uroczej, drobnej suczki, która miała nieszczęście mieć za właściciela 42-letniego Pawła L.
Sąsiadka zastała porażający widok
Straszne czyny Pawła L. wyszły na jaw przypadkiem, gdy jego sąsiadka z bloku na warszawskim Ursynowie przyszła na chwilę w gości, by pozałatwiać sąsiedzkie sprawy.
Trudno sobie wyobrazić, co poczuła kobieta, gdy zza nóg mężczyzny wyłonił się pies - a raczej miazga, jaką zrobił z suczki właściciel . Kropeczka była wychudzona, całe ciało miała zmaltretowane od uderzeń. Najgorsze, z oczodołu zwisało jej wybite oko.
Kobieta nie straciła zimnej krwi. Mimo protestów sąsiada, zabrała suczkę do własnego mieszkania i zadzwoniła po policję. Gdy policjanci przybyli na miejsce, zadzwonili po specjalistów od opieki nad zmaltretowanymi psami - fundację Animal Rescue Polska.
Sadysta nie uciekł daleko
Paweł L. najwyraźniej wiedział, że się nie wykpi, bo zamiast tłumaczyć się policjantom, uciekł przez balkon. Jak ustalili funkcjonariusze, ukrywał się u znajomego na Bemowie. Został schwytany, gdy wyszedł na spacer po parku.
Może chciał wytrzeźwieć? Policjanci szybko ustalili, że Paweł L. od wielu dni przebywa w ciągu alkoholowym, jest stale pijany. Mężczyzna twierdzi, że nie pamięta, jak znęcał się nad swoim psem.
A znęcał się od dłuższego czasu. Fundacja Animal Rescue szybko przekazała Kropeczkę weterynarzowi, który orzekł, że suczka od dawna jest głodzona i bita.
Są jednak i dobre wiadomości. Jak poinformowali aktywiści, oko Kropeczki zostało uratowane! Psina prędzej czy później dojdzie do siebie i nie będzie kaleką.
Fundacja Animal Rescue założyła internetową zbiórkę na leczenie Kropeczki. Można ją wesprzeć, klikając tutaj .
Za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem Pawłowi L. grozi nawet 5 lat więzienia.
Źródło: Super Express
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
-
Przerażające „atrakcje". Cyrkowy niedźwiedź aż trzy razy zaatakował swoją treserkę
-
Nieszczęście dotknęło rodzinę Katarzyny Dowbor. Wstrząsająca wiadomość obiegła Sieć
-
Niezwykła interwencja strażaków. W dziurze w ścianie czekała ich niespodzianka