„Wojna przynosi złe wieści". Dwóch pracowników zoo pod Charkowem zginęło z rąk Rosjan
Kierownictwo Feldman Ecoparku potwierdziło kolejne ofiary rosyjskich najeźdźców. Spełniły się najgorsze przewidywania. Nie żyją dwaj pracownicy zoo w obwodzie charkowskim, którzy zaginęli na początku marca.
Trwa 56. dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Rosjanie nie przestają ostrzeliwać ukraińskich miast, a obrońcy kraju, ludność cywilna oraz zwierzęta nieustannie ginie pod gradem bomb i pocisków wojsk Władimira Putina.
Zaginieni pracownicy zoo w Charkowie odnalezieni martwi
Sytuacja jest na tyle poważna, że wymaga podejmowania decyzji, których w żadnych innych okolicznościach nikt nie chciałby nawet brać pod uwagę. Ołeksandr Feldman, założyciel Ekoparku w obwodzie charkowskim, który cieszył się przed wojną bardzo dużą popularnością, ponieważ żyło w nim ponad 300 gatunków dzikich zwierząt, rozważał uśpienie dorosłych drapieżników takich, jak lwy, tygrysy czy niedźwiedzie.
Obawiano się, że w trakcie bombardowania zwierzęta mogą uciec i wydostać się na ulice, gdzie stanowiłyby zagrożenie dla ludzi. Mimo, iż ostatecznie udało się uniknąć eutanazji drapieżników, a pracownicy odetchnęli z ulgą i rozpoczęli ewakuację podopiecznych, zarząd placówki niespodziewanie przekazał kolejne tragiczne wieści.
W zamieszczonym nagraniu na facebookowej stronie parku jeden z pracowników oświadczył, że bilans ofiar, które straciły życie z rąk rosyjskich żołnierzy, wzrósł o kolejne dwa przypadki. Po miesiącu poszukiwań odnaleziono ciała dwóch pracowników zoo, którzy odmówili ewakuacji, by opiekować się zwierzętami.
„Do ostatniej chwili mieliśmy nadzieję"
Z wtorkowego oświadczenia wynika, że 7 marca, gdy reszta opiekunów zwierząt wróciła do miejsca pracy, by zorganizować dla nich ewakuację, okazało się, że wspomniana dwójka zaginęła. O zaginięciu powiadomiono odpowiednie służby, a do szeroko zakrojonych poszukiwań dołączyły również osoby prywatne.
Po ponad miesiącu niepewności, przypuszczeń i nadziei spełnił się najczarniejszy scenariusz. Poszukiwane osoby zostały znalezione martwe.
- Do ostatniej chwili mieliśmy nadzieję, że nie stało się nic nieodwracalnego i udało im się przeżyć. Jednak wczoraj otrzymaliśmy potwierdzenie, że ich ciała zostały odnalezione. Nasi pracownicy zostali zastrzeleni przez wrogów, a ich ciała zostały zabarykadowane na zapleczu— czytamy na Facebooku Feldman Ecopark.
Przedstawiciel charkowskiego zoo złożył kondolencje rodzinom i przyjaciołom ofiar rosyjskich agresorów i zapewnił, że pamięć o "tych wspaniałych i odważnych ludziach", będzie pielęgnowana i nie zginie w chaosie wojny.
Źródło: Feldman Ecopark
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Kupuj wygodnie i odbierz rabat na pierwsze zakupy od MiskaKarmy.pl. Kliknij!
Najlepsze karmy dla psa i kota, super promocje, bezpieczna dostawa. Sprawdź!
Głucha od urodzenia suczka nigdy nie słyszała, jak się szczeka. Wymyśliła swój własny sposób