Wielka strata dla przyrody i populacji. Po 22 latach odszedł żubrobizon Brutus
Pracownicy Stacji Badawczej PAN w Popielnie pogrążyli się w smutku. Ulubieniec naukowców oraz odwiedzających, który przyszedł na świat w ramach eksperymentu naukowego, odszedł przed kilkoma dniami. Mowa o Brutusie, niezwykłej hybrydzie trójgatunkowej.
Znany rezydent stacji badawczej w Popielnie (woj. warmińsko-mazurskie) właśnie zakończył swój żywot. Brutus, który przyszedł na świat w 1999 roku w Parku Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie w wyniku eksperymentu naukowego, odszedł do wieczności.
Brutus stał się symbolem pewnej epoki
Badania naukowe dotyczące krzyżowania bydła rasy czerwonej polskiej, żubra i bizona preriowego prowadził dr Andrzej Krzywiński w latach 80. i 90. XX wieku. W sumie przyszło na świat po kilka żubrobizonów obojga płci. Ojcem Brutusa był bizon amerykański, matką z kolei żubrońka, która także była krzyżówką: krowy czerwonej polskiej i żubra.
Celem eksperymentu było uzyskanie bydła, których mięso posiada lepsze walory smakowe, dzięki mieszance krwi z bizona amerykańskiego. Pomimo, iż naukowcy wiązali z projektem duże nadzieje, utrudnieniem prowadzenia tej hodowli okazała się niepłodność samców. Niezdolność do dalszej prokreacji nie pozwoliła na utrwalenie wartościowych cech poszczególnych generacji. Zamiast trafić do rzeźni, 8-letni Brutus trafił do stacji badawczej w Popielnie w 2007 roku, gdzie zyskał status dożywotniego rezydenta.
- Brutus jest dość ufny, reaguje na swoje imię, przywoływany wychodzi na powitanie, lubi być fotografowany, wręcz pozuje do zdjęć zachowując się jak model. Choć jak na dzikie zwierzę i żyjące w samotności może wykazywać zachowania, które mogą być niebezpieczne dla człowieka, on po prostu broni swego terytorium. Zawsze trzeba mieć respekt dla niego i uważać by móc zareagować w każdej chwili - wyjaśniał przed kilkoma laty dyrektor stacji badawczej w Popielnie dr Moussa Mamadou Bah.
Pamięć o żubrobizonach nie przeminie
Pochodzący z długowiecznej rodziny Brutus dożył sędziwego wieku. Odszedł z przyczyn naturalnych 22 października br. w wieku 22 lat. Krowa rasy czerwonej polskiej Mećka – jego babcia – dożyła w Kadzidłowie wieku 21 lat, będąc przez kilkanaście lat przywódczynią stada bizonów. Jego wuj – słynny żubroń Mazur w Parku Narodowym w Białowieży dożył 19 lat. Jego przyrodnia młodsza siostra Jessica (krzyżówka 25 proc. polska czerwona, 25 proc. żubr i 50 proc. bydło rasy jersey) padła w wieku 21 lat.
Jak zapewniają naukowcy, historia Brutusa nie zostanie zapomniana nawet po jego śmierci. Zwierzę jako eksponat Muzeum Stacji Badawczej PAN w Popielnie będzie można oglądać od przyszłego roku. Co więcej, w muzeum w Kadzidłowie znajduje się wypreparowane popiersie i czaszka jego starszego brata.
Zobacz zdjęcie:
Źródło: PAP Olsztyn
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Szczeniak został odrzucony przez matkę. Para kotów pokochała go jak własne potomstwo
Mały buldog francuski poskarżył się na kota. Internauci zachwyceni, „Mogę go przytulić?"
Czy znajdziesz na obrazku dwa koty? Tylko nielicznym się to udaje