Weterynarz myślał, że nikt go nie widzi. Na filmie widać, jak traktuje zwierzęta
W sieci pojawiło się nagranie, które było dowodem w sprawie weterynarza oskarżonego o okrucieństwo wobec zwierząt. Mężczyzna najprawdopodobniej myślał, że nikt go nie widzi, a na filmie dokładnie widać, w jaki sposób obchodzi się ze swoim psem. Nie ma się co dziwić, że ten incydent oburzył wielu internautów.
Mimo wspólnych działań organizacji prozwierzęcych oraz akcji piętnujących akty okrucieństwa wobec zwierząt, służby niemal codziennie dostają zgłoszenia o nowych przypadkach znęcania się nad psami, kotami i innymi stworzeniami. Właściciele pastwią się nad swoimi pupilami często dla zabawy czy żartu czy siłą egzekwują swoją pozycję w domowej hierarchii. Okrutnym przykładem takiego postępowania jest sprawa weterynarza z Michigan, którego zachowanie nie ma nic wspólnego z niesieniem pomocy zwierzętom.
Mężczyzna znęcał się nad własnymi zwierzętami
Amerykańskie media donoszą o sprawia, która miała miejsce w Michigan. W ostatnich dniach odbyła się rozprawa przeciwko Dr. Wayne'owi Gilchrist, weterynarzowi i właściciel kliniki Animal Care Clinic w hrabstwie Macomb, któremu postawiono zarzuty znęcania się zwierzętami.
Sprawa szokuje nie tylko dlatego, iż oskarżony powinien szczególnie dbać o dobro i zdrowie swoich pacjentów, ale również ze względu na jego wyjątkowo brutalne zachowanie. Nie ma się co dziwić, że o jego postępowaniu zrobiło się tak głośno, zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i poza granica kraju.
Do zdarzenia miało dojść 9 października 2022 roku, natomiast już trzy dni później sprawą zajęli się obrońcy praw zwierząt i odpowiednie służby porządkowe. Zachowanie weterynarza, który poza godzinami pracy znęcał się nad swoim 5-letnim owczarkiem niemieckim, zostało prawdopodobnie nagrane przez dziecko - jedynego świadka całego zajścia.
Na udostępnionym w sieci filmie można zauważyć, jak mężczyzna poddusza psa w typie owczarka niemieckiego. Chwyta zwierzę za obrożę i głowę, po czym uderza nim o podłogę. Wyraźnie wystraszony i cierpiący pies wyje i skomle.
Weterynarz poniesie karę za okrucieństwo wobec zwierząt
Dzięki materiałowi opublikowanemu w sieci, jeden z internautów rozpoznał oprawcę psa i ustalił, że jest nim mężczyzna, który prowadzi praktykę weterynaryjną. W jego domu znajdował się nie tylko 5-letni owczarek niemiecki, ale także dwa inne psy. Na szczęście wszystkie z nich zostały zabezpieczone po interwencji organizacji chroniącej prawa zwierząt.
52-letni weterynarz stanął przed sądem i czeka na wyrok. Zebrane dowody, zarówno w postaci materiałów wideo, jak i te zabezpieczone na miejscu, posłużą do orzeczenia o winie mężczyzny. Na swoją obronę właściciel psów zeznał, że ukarał zwierzę po bójce z innym czworonogiem, w trakcie której ucierpiało szczenię oraz dziecko znajdujące się w domu. Zapewnia, że jego czyny były intencjonalnie karą i nigdy nie skrzywdziłby swojego pupila.
- Traktujemy te zarzuty bardzo poważnie i nie akceptujemy złego traktowania zwierząt w żadnej formie - czytamy zapewnienia prokuratora hrabstwa Macomb Petera Lucido za pośrednictwem serwisu "Pet's Radar".
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Żadne operacje plastyczne, jest lepszy sposób. 60-latka może wyglądać na 35 lat
Weterynarz myślał, że nikt go nie widzi. Na filmie widać, jak traktuje zwierzęta
źródło: petsradar.com; youtube/WXYZ-TV Detroit | Channel 7