Warszawskie zoo ma nowego mieszkańca. Na świat przyszedł maleńki pancernik
Warszawskie zoo pochwaliło się niemałym sukcesem, a tym samym poinformowało, że ma nowego mieszkańca. Otóż na świat przyszedł zagrożony wyginięciem pancernik - bolita południowy. Zwierzę wyglądem trochę przypomina kosmicznego stworka pokrytego zbroją, a w dodatku jest tak drobne, że bez problemu mieści się w dłoni opiekunów.
Każdy zwierzak, a zwłaszcza gatunki zwierząt zagrożonych wyginięciem, który przyjdzie na świat w ogrodzie zoologicznym to niewątpliwie powód do zadowolenia dla osób zaangażowanych w programy hodowlane. Jednak ten malutki pancernik jest nad wyraz uroczy. Pod zdjęciami, które udostępniło warszawskie zoo, zachwyty internautów nie mają końca.
Warszawskie zoo ma nowego mieszkańca
Maleńki pancernik - bolita południowy przyszedł na świat w warszawskim zoo i z miejsca podbił serca nie tylko pracowników, ale i wszystkich użytkowników sieci, którym udało się dotrzeć do jego zdjęć. Bolita w tłumaczeniu z języka hiszpańskiego oznacza kulkę, dlatego też jego nazwa odnosi się do unikalnej umiejętności zwijania się. To zdolność umożliwiająca osobnikom żyjącym na wolności obronę się przed drapieżnikami.
Miejsce występowania bolity południowego rozciąga się od północnej Argentyny przez południowo-zachodnią Brazylię i Boliwię aż do Paragwaju. Jego pożywienie stanowią termity i mówki, do których dostanie się umożliwia mu długi i zwinny język. W odróżnieniu do innych pancerników, bolita rzadko wykopuje własne nory – zazwyczaj zajmuje te opuszczone przez inne zwierzęta.
Samice po czterech miesiącach wydają na świat młode, które od razu samodzielnie się porusza. W tym gatunku występują tylko ciąże pojedyncze. Choć w ogrodach zoologicznych gatunek ten dożywa nawet do 20 lat, na wolności duże zagrożenie stanowi dla niego kłusownictwo. Na pancerniki poluje się w celu zdobycia mięsa.
Uzbrojone, ale niegroźne
Zoo w Warszawie udostępniło w swoich mediach społecznościowych zdjęcia, na których widać, jak ich nowy podopieczny opanował już do perfekcji zwijanie się w kulkę. Zwierzę jest jeszcze tak drobne, że bez problemu mieści się w jednej dłoni opiekuna.
Internauci są wprost zachwyceni widokiem zwierzątka, a pod zdjęciami nie brakuje licznych komentarzy, wyrażających podziw i fascynację. Wśród nich pojawiły się także zapytania, czy pancerz nie przeszkadza maluchowi wydostać się na świat podczas porodu, na co opiekunowie pospieszyli z odpowiedzią:
- Pancerz kształtuje się dopiero po pewnym czasie po urodzeniu (młode rodzą się pokryte miękka skórą, która stopniowo twardnieje) - wyjaśniają eksperci ze stołecznego zoo.
Dyskusji nie podlega fakt, że malec jest wyjątkowo uroczy. Zainteresowani już wkrótce będą mogli zobaczyć go na żywo, dlatego warto dopisać warszawskie zoo na listę miejsc do odwiedzenia!
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
źródło: warszawa.naszemiasto.pl