Uśpiono malutką żyrafkę. Zewsząd spływają kondolencje, „Będzie nam jej brakować”
Pracownicy ogrodu zoologicznego położonego w Dallas w Stanach Zjednoczonych przekazali wyjątkowo smutną informację nt. jednego z ich podopiecznych. Zaledwie 3-miesięczna żyrafka o imieniu Marekani została uśpiona. Przyczyną była straszliwa kontuzja.
W minioną środę, tuż po północy czasu polskiego, władze ZOO w Dallas opublikowały pożegnalny wpis, wyjaśniający okoliczności śmierci małej Marekani. Dla wielu gości ogrodu był to prawdziwy szok.
Uśpiono 3-miesięczną żyrafkę
Żyrafka narodzona 4 lipca 2021 r. musiała zostać poddana eutanazji. Decyzja o uśpieniu zwierzęcia zapadła po tym, jak zauważono u niej problem zdrowotny.
Jak wyjaśniono we wpisie, w sobotę opiekunowie zauważyli, że Marekani kulała z powodu nieznanej kontuzji. Marekani oraz jej mala Chrystal zostały tymczasowo przeniesione na osobny wybieg, aby umożliwić ekspertom łatwy dostęp do zwierzęcia oraz monitorowanie jego stanu. - Zespół weterynaryjny nie zauważył jakichkolwiek ran zewnętrznych, obrzęku ani skrzywienia kończyny. Marekani otrzymała leki przeciwbólowe. Nocą miała odpocząć, a na rano zaplanowano kolejne oględziny i badania – czytamy na Facebooku.
Następnego dnia spełniły się najgorsze przypuszczenia weterynarzy i opiekunów. Stan Marekani drastycznie się pogorszył.
Zawinił uraz niemożliwy do wyleczenia
Zespół weterynaryjny stwierdził u zwierzęcia obrzęk, zwichnięcie prawego łokcia oraz złamanie kości promieniowej i kości łokciowej. Pozostawienie żyrafki przy życiu skutkowałoby długotrwałymi deformacjami ortopedycznymi i zapaleniem stawów oraz nieustającym bólem.
- Większość ciężaru ciała żyrafy spoczywa na przednich kończynach, a wyleczenie takiego urazu byłoby praktycznie niemożliwe. Niestety takie schorzenia dla żyraf mają katastrofalne skutki, przez co nie było nadziei na wyzdrowienie – informuje ZOO.
Biorąc pod uwagę praktycznie zerowe szanse na wyleczenie urazu, weterynarze przeprowadzili humanitarnie uśmiercić 3-miesięczną Marekani.
- Marekani była z nami bardzo krótko, a mimo to przez ten czas zdążyła już podbić serca zarówno pracowników ZOO jak i odwiedzających. Będzie nam jej bardzo brakować – zaznacza ZOO.
Zobacz zdjęcia:
Źródło: facebook/ZOO Dallas
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Niepokojący widok w Biedronce. Wśród pieczywa grasował gryzoń
Nowo adoptowany pies każdej nocy obserwuje właścicieli. Wszystko przez traumę