Usłyszała płaczliwe dźwięki dochodzące z automatu na napoje. Maleńki kotek znalazł się w pułapce
Pracownica amerykańskiej sieci supermarketów Walmart udała się na przerwę na lunch, kiedy usłyszała niepokojące odgłosy. Dochodziły one z automatu na napoje. Jak się okazało, we wnętrzu maszyny tkwiło przestraszone kocie maleństwo.
Strażacy nie tylko ściągają koty z drzew, wyciągają je spod masek samochodów czy płonących domów. Historia, jaka rozegrała się pod koniec czerwca w miejscowości Crockett Trace w stanie Tennessee, pokazuje, że wyciągają pomocną dłoń także do stworzeń, które przypadkiem utknęły w środku automatu na napoje.
Kociak zaklinował się w automacie z napojami
Lindsay Russell przechodziła obok automatu z napojami, kiedy jej uszu dobiegły ciche piski i odgłosy przypominające płacz. Szybko zorientowała się, że w rzeczywistości jest to miauczenie kotka, który został uwięziony wewnątrz maszyny vendingowej. Aż strach pomyśleć, co by się stało, gdyby ktoś chciał w tym czasie kupić puszkę!
Kobieta poprosiła współpracowników o pomoc, jednak nikt nie był w stanie dosięgnąć maluszka wewnątrz maszyny. Ekspedientka postanowiła więc zadzwonić do Straży Pożarnej Morristown.
Jak dowiadujemy się z postu na Facebooku, przybyli na miejsce strażacy wyłączyli zasilanie maszyny i zdjęli tylną obudowę, jednak nadal nie mogli zlokalizować płaczącego kotka. Kilka minut później znaleźli inny otwór, który prowadził do przedniego panelu automatu. Stamtąd wyciągnęli małą kotkę o szarym futerku.
Kociak otrzymał niezwykłe imię
W jaki sposób mruczek znalazł się wewnątrz automatu z napojami? Można tylko spekulować, że wkradł się do środka przez szczelinę, w której lądują zakupione puszki, jednak nikt nie ma co do tego pewności.
Lindsay podjęła decyzję o adopcji uratowanego zwierzaka. Strażacy zasugerowali, by nazwała nową podopieczną Pepsi, gdyż to właśnie w automacie tej marki została znaleziona.
- Pepper, Pepsi, Pep, jakkolwiek chcesz ją nazwać. Ma teraz kilka pseudonimów — powiedział Russell w rozmowie z "WVLT".
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Smutny finał historii morsa z Mielna. Właśnie potwierdzono, że pomoc przyszła za późno
Agresywna małpa zaatakowała 2-latkę. Matka wyrwała córkę w ostatniej chwili
Jak rozpoznać, czy szczeniak wyrośnie na dużego psa? Fakty i mity
Źródło: wamiz.pl