Swiatzwierzat.pl Pozostałe Tygrys spacerował po ulicy w Houston. Uciekł podczas obławy na właściciela
twitter/robwormald

Tygrys spacerował po ulicy w Houston. Uciekł podczas obławy na właściciela

17 maja 2021
Autor tekstu: Ewa Matysiak

Mieszkańcy jednej z dzielnic w Houston w Teksasie przecierali oczy z niedowierzania, obserwując rozgrywającą się scenę przed domami. Na ulicy zauważono tygrysa bengalskiego. Jak ustaliła amerykańska policja, 9-miesięczna samica, która nosi imię India, uciekła z domu swojego właściciela.

W minioną niedzielę około godz. 20 lokalnego czasu w dzielnicy mieszkalnej Houston zauważono spacerującego tygrysa. Wielki kot swoją obecnością wywołał panikę, a także doprowadził do kłótni między sąsiadami. Niewiele brakowało, by zwierzę zostało zastrzelone.

Uwaga! Tygrys na wolności

Na nagraniu udostępnionym na Twitterze słychać krzyki i wyzwiska kierowane w stronę rzekomego właściciela zwierzęcia. Widać także, że jeden z mieszkańców, który pełni rolę zastępcy szeryfa, celuje w tygrysa z broni.

Ostatecznie obyło się bez strzałów. Pomimo wezwania patrolu funkcjonariuszy, mężczyźnie udało mu się złapać tygrysa, siłą zaciągnąć go do samochodu i odjechać z miejsca zdarzenia. Policja ruszyła za pojazdem, ale ostatecznie zgubiła go w trakcie pościgu.

Wkrótce potem stróżowie prawa ustalili tożsamość właścicieli tygrysa. Ron Borza z policji w Houston przekazał amerykańskim mediom, że Victor Hugo Cuevas, którego zatrzymano w areszcie za złamanie warunków zwolnienia, przyznał się do opieki nad młodą tygrysicą. India miała uciec tydzień wcześniej podczas obławy na jej opiekuna.

Mężczyzna, oczekujący na proces o morderstwo w 2017 r., zapewniał, że zajmuje się nią tylko sporadycznie . Zupełnie innego zdania była jego małżonka, Gia Cuevas, która twierdzi, że tygrys był w ich domu od dziewięciu miesięcy.

Tygrysica wróciła do naturalnego środowiska

Dotąd nie wiadomo, w jaki sposób oraz kiedy małżeństwo weszło w posiadanie drapieżnego zwierzęcia.

India została zabezpieczona przez władze miasta i przewieziona do rezerwatu przyrody Cleveland Amory Black Beauty Ranch. Na obecną chwilę ustalono, że drapieżny kot, którego wcześniej trzymano w domowych warunkach, jest w dobrym stanie zdrowia.

- To zwierzę ma zaledwie dziewięć miesięcy i waży już 79 kg. Dorosłe zwierzę może osiągnąć 270 kg. Ma pazury i może wyrządzić wiele szkód, ale na szczęście dla nas jest bardzo oswojony i jutro udaje się do rezerwatu, gdzie, miejmy nadzieję, będzie żył w bezpiecznym środowisku - powiedział Ron Borza z policji w Houston.

Teksańska policja przypomina, że zgodnie z obowiązującymi przepisami trzymanie egzotycznego drapieżnika w domu jest nielegalne. Obecność zwierzęcia zagraża bezpieczeństwu zarówno opiekunów, jak i innych osób.

Zobacz nagranie:

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!

Obserwuj nas w
autor
Ewa Matysiak

Redaktor naczelna serwisu swiatzwierzat.pl. Absolwentka Japonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. W trakcie rocznego wyjazdu stypendialnego prowadziła badania nad relacją człowiek-pies oraz roli domowych pupili w japońskiej kulturze. W życiu prywatnym niestrudzona podróżniczka poszukująca szczęścia w licznych pasjach. Niepowstrzymana chęć odkrywania nowości skłania ją do odwiedzania co rusz to ciekawszych miejsc na kulturalnej mapie Warszawy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy