Turysta nagrywał łosia z bliska. Wystarczył jeden fałszywy ruch, by zwierzę zaatakowało
Pewien turysta przemierzający park narodowy w Kolorado nie posłuchał głosu rozsądku i postanowił zbliżyć się do blisko 700-kilogramowego łosia, aby go sfilmować. Sprowokowane do ataku zwierzę przeprowadziło natychmiastową szarżę. O mały włos nie doszło do tragedii.
Wstrząsające zdarzenie zostało uwiecznione na nagraniu. Widzimy na nim, że turysta nieopatrznie podchodzi w stronę potężnego łosia stojącego tuż za drzewem. Jego gigantyczne poroże jest dosłownie na wyciągnięcie ręki.
Wielki łoś ruszył na mężczyznę
Choć początkowo zwierzę wydawało się być pokojowo nastawione, po kilku sekundach zareagowało instynktownie. W mgnieniu oka rzucił się pędem w stronę kamerzysty.
Amator bliskiego obcowania z dziką przyrodą miał więcej szczęścia niż rozumu. Gdyby nie fakt, że wdrapał się na drzewo, prawdopodobnie nie udałoby mu się uniknąć ataku rozwścieczonego łosia. Jak wyjaśnia zarząd parku narodowego, mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń.
Nie lekceważmy dzikich zwierząt
Strażnicy przyrody podkreślają, że łosie odpowiadają za największą liczbę ataków na ludzi na terenie Stanów Zjednoczonych, która wzrasta każdego roku. Przyczyną ataków jest zazwyczaj lekkomyślność turystów.
- Ten film jest przykładem na zbyt bliski kontakt z bykiem łosia oraz dowodem, jak błyskawiczny może być jego atak - napisali przedstawiciele Colorado of Parks and Wildlife, którzy zamieścili wideo na Twiterze. Poniższe nagranie warto potraktować jako przestrogę przed zbliżaniem i robieniem sobie zdjęć z dzikimi zwierzętami.
Nie zapominajmy, że niezależnie od naszych intencji, stworzenia żyjące na wolności mogą stać się agresywne podczas kontaktu z nieznajomymi. Ponadto, mogą być one zarażone wścieklizną i poprzez ugryzienie zarazić nią ludzi.
Źródło: wiadomosci.interia.plThis video is an example of being too close to a bull moose and how quickly they can decide to charge on you.
— CPW NE Region (@CPW_NE) August 8, 2021
It is from Clear Creek County. The individual just by chance came upon the bull walking along a willow bottom heading towards a lake. pic.twitter.com/Z2usuHpPit
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Krzyki, wyzwiska i rękoczyny. Rodzinne wyjście do ZOO zakończyło się awanturą
Rośnie fala przemocy wobec kotów. Nawet domowe pupile nie są bezpieczne
Owczarek przeżył atak nożownika. Mundurowi oddali mu hołd za odwagę