Toruńskie schronisko dla zwierząt zniszczone. Tak wygląda po wichurze Eunice
Pracownicy Miejskiego Schronisko dla Zwierząt w Toruniu właśnie przekonali się, jak niebezpieczne potrafią być wichury, które przechodzą nad Polską. Gwałtowny żywioł doprowadził do ogromnych zniszczeń na terenie placówki. Mało brakowało, by przewrócone drzewo przygniotło zwierzęta.
Polska liczy straty poniesione w wyniku wichur, które przyniósł orkan Eunice. Wiatr wiejący z prędkością ponad 80/h jest zdolny łamać drzewa, zrywać dachówki, uszkadzać budynki i unosić lekkie elementy czy małe przedmioty. Na taryfę ulgową nie mogły niestety liczyć ogrody zoologiczne czy schroniska dla bezdomnych czworonogów.
Wichura zniszczyło schronisko, placówka tymczasowo zamknięta
Orkan Eunice zasiał zniszczenie w wielu rejonach Polski, a zwłaszcza w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie znajduje się Miejskie Schronisko dla Zwierząt w Toruniu. Dyrekcja placówki poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych o czasowym zamknięciu schroniska dla odwiedzających i wolontariuszy.
Wichura dokonała ogromnych zniszczeń na terenie przytuliska. Na jeden z budynków schroniska, w którym mieszkały psy, przewróciło się ogromne drzewo, drugie zaś runęło w pobliżu kociarni. Zwierzętom cudem nic się nie stało. - Spieszymy z informacją, iż żadne zwierzę nie doznało obrażeń, wszyscy są cali, ale ze względu na stres, jaki przeżyły w nocy i przeżywają nadal, nie tylko psy ze zniszczonych kojców, zamykamy schronisko dla odwiedzających i wolontariuszy, przynajmniej na weekend - czytamy w komunikacie Miejskiego Schronisko dla Zwierząt w Toruniu opublikowanym na Facebooku.
- Musimy teraz zadbać o to, by uspokoić nasze zwierzaki i nie dokładać im stresu zamieszaniem na terenie i spacerami, gdzie narażone są na kolejne niebezpieczeństwa... Nie chcemy nawet myśleć, co musiały czuć w nocy, a pogoda dalej nie odpuszcza... - poinformowano.
Chcesz pomóc? Poszukiwane są domy tymczasowe dla bezpańskich psów
W rozmowie z "TVN24" kierownik schroniska Agnieszka Szarecka przyznała, że w obecnej chwili oszacowanie strat materialnych jest trudne do wykonania. Uszkodzeniu uległy przede wszystkim kojce, dlatego do czasu ich naprawy zwierzęta zostały awaryjnie umieszczone na gabinecie pozabiegowym.
- Ogromnym szczęściem w nieszczęściu jest to, że psy żyją. Bo jak patrzy się na skalę zniszczeń, to trudno w to uwierzyć - przyznała Szarecka.
Pracownicy poinformowali, że schronisko jest ubezpieczone, niemniej jednak nie ukrywają, że w zaistniałej sytuacji ogromnie przydałaby się pomoc każdego, komu los zwierząt nie jest obojętny. Bezdomnych psów jest tyle, że stale wzrasta zapotrzebowanie na domy tymczasowe.
- Każda adopcja tymczasowa i zabranie psiaka do domu, zwalnia nam miejsce w pozostałych kojcach, w których będziemy mogli umieścić psiaki, które trafiły na gabinet. Tydzień, dwa? Do czasu znalezienia nowego domu stałego? Każda pomoc w tej kwestii jest na wagę złota! Jeśli macie pytania, służymy pomocą pod tel. 56 622 48 87 do godz. 16 dziś, a jutro w godz. 12-16 w godzinach otwarcia biura - apeluje toruńskie schronisko.
Prezydent Torunia zaoferował pomoc
Internetowy wpis, ukazujący krajobraz schroniska po wichurze, dotarł również do Michała Zaleskiego, prezydenta Torunia. Włodarz zapewnił, że placówka jak najszybciej otrzyma pomoc. Z uwagi na obecne warunki pogodowe oraz związane z nimi zagrożenia w poniedziałek na miejscu stawią się miejskie służby porządkowe, które rozpoczną usuwanie szkód i prace rozbiórkowe zniszczonych kojców.
Ostrzegamy, że koszmar szybko się nie skończy. W poniedziałek kraj nawiedzi kolejna wichura Franklin, która może okazać się równie niebezpieczna. Synoptycy zalecają, by nie opuszczać domów, jeśli nie ma takiej konieczności oraz zapewnić zwierzętom odpowiednie schronienie wewnątrz budynków.
Źródło: Miejskie Schronisko dla Zwierząt w Toruniu
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami
-
Janusz Chabior z żoną pożegnali wiernego przyjaciela. „Jest nam z Agatką tak smutno"
-
Niezwykła historia Félicette, pierwszej i jedynej kotki w kosmosie
-
Przechodnie usłyszeli skomlenie dochodzące z otwartego grobu. Nie był pusty