Swiatzwierzat.pl Pozostałe Tofik nie miał dostępu do ocieplonej budy. Musiał spać w wykopanej w ziemi dziurze
facebook/OTOZ Animals o. Kujawsko - Pomorski

Tofik nie miał dostępu do ocieplonej budy. Musiał spać w wykopanej w ziemi dziurze

11 stycznia 2022
Autor tekstu: Ewa Matysiak

Nowy rok, a ludzka mentalność niestety pozostaje bez zmian - tego zdania są wolontariusze z kujawsko-pomorskich Animalsów, którzy znaleźli wychudzonego i przerażonego psa na jednej z posesji. Właścicielka pozostawiła go na pastwę losu. Ratownicy podkreślają, od dawna nie mieli do czynienia z tak wyziębionym czworonogiem. Kolejna interwencja inspektorów OTOZ Animals i kolejny zwierzęcy dramat. Tym razem ratownicy położyli kres cierpieniu kundelka z gminy Nowa Wieś Wielka, nazywanego Tofik. Zwierzę trzymane na łańcuchu nie miało zapewnionych podstawowych warunków bytowych.

Pies spał w wykopanej w dziurze ziemi

Przybyli na miejsce inspektorzy nie zastali właścicielki zaniedbanego zwierzęcia. Okazało się, że jest nią starsza kobieta, która cały czas przebywa u siostry. Pod jej nieobecność Tofik nie miał dostępu do karmy i wody.

Kundelek miał co prawda budę, lecz nie mógł nawet do niej wejść. Zamiast w bezpiecznym i ocieplonym przed mrozem schronieniu, spał w wykopanej w dziurze ziemi.

Inspektorzy biorący udział w akcji ratunkowej zaznaczają, że interwencja nie była łatwa. Przerażone zwierzę chowało się, nie pozwalało do siebie podejść, piszczało i uciekało. Odpięcie łańcucha graniczyło z cudem. - Dopiero kiedy inspektorka Iwona zdjęła swoją kurtkę i psiaka okryła, przytulił się i pozwolił wziąć na ręce. Dawno nie mieliśmy do czynienia z tak wyziębionym czworonogiem! Wiele zwierząt musi funkcjonować cale życie na łańcuchach, ale zimą, bez odpowiedniego jedzenia i ocieplonej budy nie mają szans - czytamy w komunikacie na Facebooku.

Nowy początek

Tofik został zabezpieczony dzięki współpracy OTOZ Animals o. kujawsko-pomorski, policji oraz Urzędu Gminy Nowa Wieś Wielka, zawinięty w koce i ręczniki, a następnie zawieziony do siedziby organizacji. W trakcie drogi przez cały czas trząsł się, ale jednocześnie machał ogonem, nie mając pojęcia, co czeka go w najbliższej przyszłości.

Na miejscu stwierdzono u niego znaczne osłabienie, odwodnienie, skrajne niedożywienie, anemię oraz hipotermię. Kiedy stan jego zdrowia ulegnie poprawie, wolontariusze rozpoczną poszukiwania nowego domu, w którym nigdy więcej nie doświadczy ludzkiej obojętności.

- Obiecujemy piesku, że znajdziemy Ci dom, w którym przekonasz się, że są na świecie ludzie, dla których trzymanie psa na łańcuchu jest barbarzyństwem. W którym będziesz kochany i nie będzie Ci zimno. A ze swojej strony, wspólnie z innymi instytucjami, dopilnujemy żeby była właścicielka już nigdy nie miała żadnego zwierzęcia pod opieką - zapewniają Animalsi.

Zobacz zdjęcia:

Źródło: facebook/OTOZ Animals o. Kujawsko - Pomorski

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami

Obserwuj nas w
autor
Ewa Matysiak

Redaktor naczelna serwisu swiatzwierzat.pl. Absolwentka Japonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. W trakcie rocznego wyjazdu stypendialnego prowadziła badania nad relacją człowiek-pies oraz roli domowych pupili w japońskiej kulturze. W życiu prywatnym niestrudzona podróżniczka poszukująca szczęścia w licznych pasjach. Niepowstrzymana chęć odkrywania nowości skłania ją do odwiedzania co rusz to ciekawszych miejsc na kulturalnej mapie Warszawy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy