Dotykanie kocich łap zazwyczaj jest czymś surowo zakazanym. Nie spotyka się z entuzjazmem ze strony kociaka. Dlaczego tak jest? W końcu są one takie puchate, malutkie, słodziutkie, jak tu się im oprzeć? Niestety, okazuje się, że dla własnego dobra, musimy. W przeciwnym wypadku możemy skończyć podrapani lub pogryzieni. Kocie łapki, choć słodziutkie, puszyste i mięciutkie mają w sobie bardzo ostre pazurki. Właśnie z tego powodu dotykanie kocich łap może nie być najlepszym pomysłem. Nie każdy kot będzie zadowolony z tego rodzaju pieszczot i powinniśmy to uszanować. Jako właściciele kotów musimy znać kocią mowę ciała. To, co sprawdza się u jednego kota, wcale nie musi sprawdzać się u drugiego. Jeśli macie więcej niż jednego kociego pupila w domu na pewno wiecie, że nie każdy zwierzak jest taki sam.