Takiej akcji ratunkowej dawno nie było. Bohaterowie czy obłudnicy?

Ruszyli na ratunek danielowi

Daniel najwyraźniej zahaczył rokiem o siatkę, zdarł z niej materiał i zaplątał się w niego. Zwierzę oszalało ze strachu i zaczęło miotać się na wszystkie strony . Płachta skręciła się i zmieniła w gruby powróz. Daniel za nic nie mógł się uwolnić, a jego szaleńcze ruchy groziły, że skręci sobie kark.

Do akcji wkroczyło wtedy dwóch odważnych młodych mężczyzn. Na nagraniu widzimy, jak próbują wyplątać oszalałego daniela z pułapki, w jakiej się znalazł. Zwierzę jednak boi się ludzi, wierzga, a w końcu przewraca jednego z mężczyzn.

Ten jednak wykorzystał okazję. Chwycił głowę daniela nogami i unieruchomił ją. Wtedy kolega przypadł do zwierzęcia, wyciągnął nóż i zaczął ciąć powróz ze zwiniętej płachty, więżący poroże zwierzęcia.

Dramatyczne chwile dla uwięzionego zwierzęcia

Cięcie materiału trwało długo, bo skręcona płachta zrobiła się bardzo gruba. Leżący mężczyzna zaczął narzekać, że rogi daniela gniotą mu piszczel. Gdyby zwierzę gwałtownie poruszyło teraz głową, mogłoby dojść do złamania kości.

W końcu jednak udaje się przeciąć powróz i zdjąć materiał z rogów daniela. Jeszcze tylko jedna niebezpieczna chwila - wypuszczenie zwierzęcia z plątaniny ludzkich rąk i nóg - i daniel odzyskał wolność!

Niezwykłe nagranie zostało opublikowane z polskimi napisami na Facebooku popularnego portalu Newsner Polska. Szybko zyskała ogromną popularność. Internauci zachwycali się bezinteresownym bohaterstwem dwóch mężczyzn, którzy uratowali daniela od skręcenia karku.

Bohaterstwo czy obłuda?

Po pewnym czasie jednak zaczęły się pojawiać w komentarzach pod filmem zupełnie inne głosy. Internauci dostrzegli szczegóły, mogące świadczyć o tym, że sytuacja na filmie ma się zgoła inaczej.

- Ten daniel jest znakowany, ma plakietki przy uszach - zauważył jeden z komentujących. - uciekł komuś z hodowli czy po prostu jest hodowany przez tych ludzi na mięso?

- Ten zwierzak należy do nich, to jest hodowla! - stwierdza inny internauta. - Ratowanie własnego daniela to obowiązek, a nie bohaterstwo!

- To nie ratunek, tylko obłuda - uważa jeszcze inny komentujący. - Uratowali własne zwierzę z hodowli, to przecież żadna zasługa. Chcą uchodzić za bohaterów w sieci!

Zobaczcie niezwykłe nagranie i sami oceńcie, czy ratowanie daniela to w tym przypadku rzeczywiście akt odwagi. Napiszcie, co myślicie, w komentarzach na naszym Facebooku!

Źródło: Facebook.com @Newsnerpolska

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!

• Ma zarzuty prokuratorskie za znęcanie się nad psem, nadal jest sołtysem. Co się dzieje w Wirkach?

• Awantura w autobusie o kota w wózku. Pasażerka złożyła oficjalną skargę

• Niezwykłe nagranie podbija Sieć. To tylko wygląda na niewinną zabawę