Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Ma zarzuty prokuratorskie za znęcanie się nad psem, nadal jest sołtysem. Co się dzieje w Wirkach?
Emil Hoff
Emil Hoff 24.03.2022 18:46

Ma zarzuty prokuratorskie za znęcanie się nad psem, nadal jest sołtysem. Co się dzieje w Wirkach?

BeFunky-collage - 2021-09-17T195717.477
Facebook.com @FundacjaMamPomysl

O tej bulwersującej sprawie pisaliśmy już kilka razy. Teresa M., od pięciu kadencji piastująca urząd sołtysa wsi Wirki, dopuściła się porażającego okrucieństwa wobec psa. Wzięła zwierze na hak i ciągnęła za samochodem, powodując poważne obrażenia.

Czyny Teresy M. zostały uznane przez prokuratora za szczególnie okrutne i świadome znęcanie się nad psem. Mimo że od nagłośnienia tej sprawy minęło już kilka miesięcy, Teresa M. nadal jest sołtysem Wirek.

Wniosek o odwołanie przepadł

Wójt gminy wezwał wprawdzie Teresę M. do rezygnacji ze stanowiska, ale kobieta ani myśli ustępować.

Jeszcze w lipcu na zebraniu wiejskim, które ma prawo odwołać sołtysa, poruszono kwestię uczynku Teresy M. wobec psa. Część uczestników zaczęła nawet zbierać podpisy pod wnioskiem o usunięcie kobiety z urzędu. Nie udało się jednak zdobyć wystarczającej ilości podpisów i kolejny wniosek można złożyć dopiero po upływie 6 miesięcy - czyli w styczniu przyszłego roku.

Mieszkańcy zastraszeni?

Niektórzy mieszkańcy wsi Wirki twierdzą, że pani sołtys wraz ze swoją rodziną zastraszyła lokalna społeczność, by utrzymać się na stanowisku.

- Rodzina pani sołtys wywiera na nas słowną presję i nagrywa ludzi, którzy składają podpisy pod wnioskiem o jej odwołanie - mówi mieszkanka Wirek w rozmowie z portalem swidnica24.pl. - Tylko ok. 15 młodych osób odważyło się podpisać wniosek. To połowa wymaganej liczby.

Mieszkańcy wsi mogą podpisywać wniosek nie tylko w czasie zebrania, ale też w urzędzie gminy. Chociaż mamy wrzesień, Teresa M. nadal jest sołtysem wsi Wirki, a los wniosku o jej odwołanie pozostaje nieznany. Nie ma wyznaczonego terminu następnego zebrania, które miałoby poruszyć ten temat. Nie wiadomo też, kiedy zacznie się proces kobiety.

Za znęcanie się nad psem ze szczególnym okrucieństwem Teresie M. grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Dręczony przez nią pies Brego znajduje się obecnie w schronisku prowadzonym przez świdnicką Fundację Mam Pomysł.

Źródło: swidnica24.pl

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!