Myślał, że ktoś podrzucił mu na trawnik karton pełen szczeniaków. Prawda okazała się inna
Szczeniaki, które mężczyzna znalazł porzucone w kartonie wzbudziły w nim ogromną litość. Kiedy postanowił się nimi zająć, odkrył szokującą prawdę. Zawartość zostawionej na jego podwórku paczki była naprawdę groźna.
Kiedy mężczyzna zauważył na swoim podwórku tajemniczy karton, postanowił zajrzeć do środka. Jego oczom ukazały się szczeniaki przykryte kocem. Kto ma serce porzucać takie maluchy na pastwę losu? Prawda, która stała za pozostawioną paczką okazała się zupełnie inna. Mężczyzna nie mógł wyjść z niedowierzania.
Porzucone szczeniaki
Porzucone szczeniaki to niestety dość częsty widok. Kiedy właściciele nie widzą co zrobić z małymi pieskami, zamiast oddać je do schroniska, nierzadko podrzucają je pod czyjeś drzwi, lub co gorsza, pozostawiają na pewną śmierć w lesie. Te młode zwierzątka miały spore szczęście. Zostawione w kartonowym pudełku na trawniku pewnego mężczyzny, szybko zostały dostrzeżone. Kiedy jednak właściciel posesji przyjrzał im się bliżej, dostrzegł coś niepokojącego i w mgnieniu oka zadzwonił po policję! Zawartość tajemniczej paczki była naprawdę niebezpieczna.
Prawdziwa zawartość pudełka
Prawdziwa zawartość pudełka wzbudziła w mężczyźnie naprawdę mieszane uczucia. Nie wiedząc co robić, mieszkaniec Karoliny Północnej szybko wezwał mundurowych, by ci pomogli mu wyjść z trudnej sytuacji. Szczeniaki, które znajdowały się w kartonie były w rzeczywistości małymi niedźwiadkami!
Choć szeryf hrabstwa Camden, w którym doszło do niecodziennej sytuacji, przyznał w rozmowie z USA Today że niedźwiedzie nie są u nich rzadkością, zdarzenie, do którego doszło jest dość dziwne. Odpowiednie służby zabrały zwierzęta do specjalisty, gdzie okazało się, że niedźwiadki wzięte za szczeniaki mają maksymalnie trzy tygodnie. To okres, w którym małe są bardzo wrażliwe a ich życie jest wyjątkowo zagrożone.
Skąd wzięły się niedźwiedzie? Niedźwiedzie zamieszkują wybrzeże, znajdujące się nieopodal hrabstwa Camden, jednak nikt nie wie kto i dlaczego podrzucił mężczyźnie karton. W tej całej sytuacji miał on sporo szczęścia. Niedźwiedzie to wyjątkowo nieustraszeni rodzice, którzy za wszelką cenę chronią swoje młode. Gdyby matka dotarła do swoich maluchów po zapachu, nieszczęsny znalazca mógłby znaleźć się w prawdziwych tarapatach.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Szczeniaki, które mężczyzna znalazł w kartonie na swoim podwórku okazały się małymi niedźwiadkami.
Kiedy mężczyzna przyjrzał im się bliżej i zauważył pazurki, zaniepokojony zadzwonił po policję.
ZOBACZ TEŻ:
źródło: fakt.pl
