Szczeniak zasnął na 4-miesięcznej dziewczynce. Doszło do tragedii
Tragedia miała ostatniego dnia 2020 roku w Dayton w USA. Kiedy ojciec obudził się z drzemki, poszedł sprawdzić, co dzieje się w pokoju jego córeczki. Nie dobiegały go stamtąd żadne odgłosy, jednak nie spodziewał się, że zastanie taki widok. Podczas jego drzemki, 4-miesięczna Raelynn musiała walczyć o życie. Położył się na nią pies, przez co dziecko nie mogło oddychać. Ojciec wezwał pogotowie.
- Ona nie oddycha. Moje dziecko nie oddycha. Szczeniak leżał na niej, dopiero teraz do zauważyłem - powiedział ojciec, wzywając ambulans.
Dziecko zostało zabrane do szpitala, jednak na ratunek było za późno. Raelynn zmarła tego samego dnia, tj. 31 grudnia 2020 roku. Sekcja zwłok ujawni, co było dokładną przyczyną śmierci.
Rozpacz w rodzinie
- Niech Bóg błogosławi to dziecko i mam nadzieję, że w taki czy inny sposób zadbają o tego psa, aby nikomu innemu nic się już nie stało - powiedziała jedna z sąsiadek.
Nie wiadomo, jakich rozmiarów był pies. Według relacji sąsiadki szczeniak był dość spory.
Rodzina pogrążyła się w żałobie. Po przedostaniu się informacji do mediów internauci zdecydowali się założyć zbiórkę, aby zebrać pieniądze na pogrzeb 4-miesięcznej dziewczynki. Do tej pory udało się za pośrednictwem GoFoundMe pozyskać ponad 7 tys. dolarów.
Policja w Dayton nikogo nie zatrzymała w tej sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję Świata Zwierząt:
Źródła: onet.pl, o2.pl, thesun