USA: Groomerka zafarbowała suczkę na tęczowo. Wszyscy dali się nabrać, że stworzyła "kosmiczną" rasę

Tęczowa suczka jest chodzącą sensacją

Pewna mieszkanka Stanów Zjednoczonych postanowiła zafarbować swojego doga niemieckiego. 22-letnia Sierra Nadine Schoon, która na co dzień specjalizuje się we fryzjerstwie czworonogów, popuściła wodze fantazji i sprawiła, że młodziutka suczka imieniem Echo stała się pierwszym czworonogiem, który wygląda jakby przybył na ziemię z obcej planety.

Sierra nie widzi niczego złego w uszczęśliwianiu swoich klientów, ale jednocześnie skrupulatnie dba o to, aby nie sprawiać zwierzętom niepotrzebnego dyskomfortu. Z tego powodu podczas wykonywanych zabiegów zawsze używa specjalnych farb roślinnych, które nie są toksyczne dla psów.

Fryzjerka użyła nietypowych kolorów – różowego, niebieskiego i fioletowego osiągając tym samym efekt przywodzący na myśl zdjęcia kosmosu i galaktyki. Jej ponad 60-kilogramowy zwierzak o smoliście czarnym futerku przemienił się w prawdziwą diwę wśród psów. Nic dziwnego, że na każdym kroku budził zainteresowanie przechodniów i odgłosy zdumienia.

Dlaczego jednak kobieta zdecydowała się na tak radykalną zmianę w wyglądzie jej podopiecznej? Powodem była uprzedzenie klientów salonu i przechodniów, którzy sugerowali się olbrzymim rozmiarem zwierzaka i byli przekonani, że Echo może zrobić im krzywdę. Mało kto zdawał sobie sprawę, że nieśmiała suczka nie skrzywdziłaby nawet muchy, dlatego Sierra postanowiła ocieplić jej wizerunek.

DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD MATERIAŁEM WIDEO:

Suczka prosto z kosmosu

Cały proces trwał około 4 godziny, jednak rezultat był tego warty. Echo niemal natychmiast stała się gwiazdą, która z powodzeniem mogłaby podbić całą galaktykę! Suczka nieszczególnie przejęła się zmianą koloru swojego futerka, jednak szybko zaczęła odczuwać, że ludzie postrzegają ją w zupełnie nowy sposób.

Reakcja osób, które mijały Sierrę i Echo na ulicy, była dużo bardziej niespodziewana, niż kobieta początkowo zakładała. Ludzie nie czuli żadnego skrępowania i często zaczepiali fryzjerkę, wypytując o niezwyczajne umaszczenie Echo. Kobieta postanowiła sobie zażartować i przekonywała napotkanych spacerowiczów, że suczka jest tak naprawdę przedstawicielem nowej rasy. Ku jej niemałemu zaskoczeniu, wiele osób dało się nabrać na ten niewinny dowcip!

Sierra z radością przyznaje, że od czasu zabiegu farbowania sierści suczka ma coraz mniejsze problemy w nawiązywaniu przyjaźni z ludźmi oraz klientami salonu. Coraz więcej osób zaprasza ją do zabawy i prawi komplementy pod adresem zwierzaka. Chociaż ludzie nieznający jej historii mogą patrzeć na nią z dezaprobatą, zmiana wyglądu tego doga niemieckiego wcale nie wynikała z egoistycznych pobudek jej właścicielki i odmieniła jej życie na lepsze.

Zobacz zdjęcia:

Artykuły polecane przez redakcję Świata Zwierząt:

• Widzowie "Milionerów" wstrzymali oddech. Padło niebanalne pytanie o zwierzę premiera. Zgadlibyście?

• Wstrząsające odkrycie w lesie. Młody wilk w potrzasku, wpadł w pułapkę kłusowników

• Uwaga, kleszcze znów są w natarciu. Właściciele zwierząt muszą zachować szczególną ostrożność