Starsza pani straciła ukochanego psa. Rodzina robi jej najpiękniejszą niespodziankę
W sieci pojawiło się nagranie, które udostępniła Merri-Lee Stine. Kobieta pokazała na nim, co poprawiło humor jej mamie - wielkiej miłośniczki zwierząt - po stracie ukochanego psa rasy chihuahua o imieniu Lady. Nigdy nie zapomni, jaką niespodziankę sprawili jej najbliżsi.
Każdy człowiek, który przeżył śmierć ukochanego pupila, wie, z jak ogromnym bólem wiąże się ta trudna do wyrażenia słowami strata. Niektórzy porównują ją nawet do pożegnania z członkiem rodziny, które jest najczęstszym wydarzeniem, prowadzącym do depresji. Niestety to smutne przeżycie spotkało przed samymi świętami Bożego Narodzenia mamę Merri-Lee Stine.
Najpiękniejsza niespodzianka, jaką mogła sobie wymarzyć
Merri-Lee Stine to mieszkanka Pensylwanii. W 2010 roku za pośrednictwem platformy Youtube udostępniła wyjątkowy film, w którym główną bohaterką stała się jej matka. Starsza pani na niedługo przed Bożym Narodzeniem straciła swoją ukochaną sunię Lady. Śmierć pieska rasy chihuahua bardzo ją przybiła, dlatego w okresie poprzedzającym rodzinną celebrację nie była w stanie wykrzesać z siebie energii.
Widząc, jak starsza pani bardzo przeżywa stratę swojego czworonożnego przyjaciela, jej najbliżsi zdecydowali, że wprowadzą w życie pewien niecny plan. Zamiast zwykłego prezentu pod choinkę, postanowili sprawić jej psa.
Córka starszej kobiety włączyła kamerę, gdy po kolei dawali jej prezenty, które miały naprowadzić ją, na najważniejszy z nich. Reakcja mamy Marri-Lee, którą udało się uwiecznić na nagraniu, bardzo przypadła do gustu internautom. Była nie tylko zaskoczona widokiem pieska rasy yorkshire terrier, ale przede wszystkim wzruszona szczodrością członków rodziny. Dla nowego członka rodziny wybrano imię Archie.
Zwierzę jako prezent. Nie rób tego... dziecku
Nie da się ukryć, że w okresie okołoświątecznym rodzice najczęściej ulegają prośbom dzieci, które marzą o zwierzaku w domu. Z uwagi na to, że nie zawsze zdają sobie sprawę z obowiązków i wydatków, jakie się z nim wiążą, niestety zdarza się, że zwierzę zostaje oddane do schroniska, a w najgorszym przypadku po prostu porzucone. Chcąc uniknąć takich zdarzeń, placówki często decydują się wstrzymać adopcje w tym okresie. Nie pochwalają jej także organizacje prozwierzęce i wszyscy miłośnicy zwierząt.
Jednak zważywszy na to, jak bardzo mama Marri-Lee kochała swojego poprzedniego psa i oddała mu kawałek serca, miejmy nadzieję, że podoła w opiece nad kolejnym pupilem. Sądząc po jej reakcji, bliscy trafili z prezentem wręcz idealnie.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Iberion wspiera akcję na rzecz żołnierzy z Ukrainy, zbieramy na 30 kamizelek kuloodpornych dla walczących w krytycznych obszarach. Ty również możesz pomóc, zachęcamy do dołączenia – każda złotówka ma znaczenie. KLIKNIJ TUTAJ.
źródło: dk.newsner.com
