Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Psy > Stał z podniesionymi rękoma, lecz policja była bezlitosna. Gdy spuścili psa, mógł tylko zasłaniać twarz
Kamila Sabatowska
Kamila Sabatowska 24.07.2023 12:33

Stał z podniesionymi rękoma, lecz policja była bezlitosna. Gdy spuścili psa, mógł tylko zasłaniać twarz

Pies policyjny rzucił się na poddanego
Pies policyjny rzucił się na poddanego, fot. Ohio State Highway Police

Zagraniczne media rozpisują się na temat sytuacji, do jakiej doszło podczas pościgu ciężarówki. Gdy podejrzany mężczyzna w końcu zatrzymał pojazd i wysiadł na drogę, jeden z mundurowych, któremu towarzyszył pies, puścił go, a ten rzucił się na zatrzymanego, choć miał ręce w górze świadczące o poddaniu się. Wszystko zarejestrowały kamery osobiste funkcjonariuszy.

W pościgu za podejrzanym wzięli udział policjanci z psem

Cała sytuacja miała miejsce 4 lipca br. w pobliżu Circleville w stanie Ohio w Stanach Zjednoczonych. Jednakże nagranie z kamer osobistych policjantów, na którym widać przebieg zatrzymania 23-letniego Jadarriusa Rose'a udostępniono dopiero 21 lipca br.

Funkcjonariusze policji mieli rozpocząć pościg za ciężarówką, którą prowadził podejrzany, ponieważ ten nie zatrzymał się do kontroli. Ta z kolei miała wywiązać się z powodu braku jednego z elementów pojazdu. Gdy kierowca nie zatrzymał auta, funkcjonariusze policji ruszyli za nim oraz wezwali posiłki.

Płynęła z Polski do Szwecji. Służby uśpiły jej psy i nowo narodzone szczenięta, "Były dla mnie wszystkim"

Kierowca wysiadł z podniesionymi rękoma, jednak policjant puścił psa

Zgodnie z raportem przygotowanym przez jednostkę biorących w zdarzeniu funkcjonariuszy 23-latek kierujący ciężarówką nie zatrzymał się mimo sygnalizacji świetlnej na radiowozie, a nawet gdy nawiązał kontakt wzrokowy ze ścigającym go policjantem. Kiedy w końcu zatrzymał pojazd i wysiadł na drogę, tuż obok niego znaleźli się celujący do niego mundurowi i towarzyszący im pies.

Zatrzymany trzymał ręce w górze, a jeden z policjantów wydaje rozkaz, by ruszył w jego kierunku, natomiast inny krzyczał, by położył się na ziemi. Pierwszy z nich głośno mówił, by nie puszczał psa, jednakże nie wiadomo, czy słowa te dotarły do jego partnera z akcji.

Kiedy pies został spuszczony, pobiegł w kierunku innych funkcjonariuszy, po czym odwrócił się do poddającego się zatrzymanego, powalił go na ziemię i jak się później dowiadujemy, ugryzł. Jego opiekun wraz z innymi mundurowymi natychmiast rzuca się, aby pomóc podejrzanemu 23-latkowi.

- Zabierz ode mnie psa… proszę… proszę… zdejmij go - krzyczy Rose.

"Barbarzyński działanie policji"

Potraktowanie przez policjantów, w wyniku którego zatrzymany doznał uszczerbku na zdrowiu, wywołało falę negatywnych komentarzy. Wiele osób uważa, że zachowanie opiekuna psa było niedopuszczalne.

- Tego rodzaju barbarzyńskie zachowanie przywołało okropne wspomnienia i obrazy spuszczania psów na działaczy obywatelskich (na rzecz praw obywatelskich), które miały miejsce na Południu w latach sześćdziesiątych - mówi prezes oddziału NAACP Columbus, Nana Watson cytowana przez CNN.

Kiedy pogryziony trafił do szpitala, miał zeznać, że nie zrobił nic złego i nie wie, dlaczego w taki sposób potraktowała go policja. Ustalanie przebiegu zdarzeń i ocena całej sytuacje przez odpowiednie jednostki jest w toku.

źródło: abcnews.com; cnn.com