Rozpoczął się Wielki marsz dla zwierząt w Warszawie. Uważajcie na mieście
4 października rozpoczął się Wielki marsz dla zwierząt w Warszawie. Start demonstracji w obronie naszych braci mniejszych zaplanowano na godzinę 17 na placu Trzech Krzyży. Na trasie będą dwa przystanki - pod Ministerstwem Rolnictwa oraz Sejmem RP.
Organizatorzy protestu walczą o prawa zwierząt i zachęcają do wzięcia udziału w wydarzeniu. Poprzez masowy sprzeciw wobec dręczenia zwierząt domowych, gospodarskich, futerkowych czy dzikich w Polsce chcą przekonać władze Państwa do zmian w kierunku lepszych warunków życia naszych braci mniejszych.
Gdzie ta "dobra zmiana" dla zwierząt?
Inicjatorzy marszu nie zapominają, że minął już rok od ogłoszenia projektu nowelizacji ustawy przedstawionego przez Prawo i Sprawiedliwość. Mowa o tzw. "Piątce dla zwierząt", którą zaprezentował sam prezes Jarosław Kaczyński.
Przypomnijmy, że we wrześniu 2020 roku Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało projekt, zawierający pięć propozycji dotyczących ochrony zwierząt. Mimo usilnych starań przepchnięcia ustawy przez PiS, "Piątka Kaczyńskiego" nie weszła w życie.
Po serii protestów rolników i hodowców zwierząt futerkowych oraz wprowadzeniu znaczących poprawek przez senatorów projekt nowelizacji ustawy finalnie trafił do "sejmowej zamrażarki".
Dziś protestujący odnoszą się do głównych założeń rozporządzenia, żądając m.in. zakazu trzymania psów na łańcuchach, uboju rytualnego, hodowli zwierząt na futra, a także wykorzystywania ich w celach widowiskowych.
- Wkrótce minie rok od momentu kiedy 5 dla zwierząt została zamrożona przez Prawo i Sprawiedliwość. W Polsce przez kolejny rok zwierzęta cierpiały na łańcuchach, w cyrkach, na fermach futerkowych czy podczas uboju rytualnego. Kolejny raz zwierzęta okazały się mniej ważne niż lobby hodowców i pseudohodowców. Zwierzęta nie mają głosu, dlatego to MY musimy być ich głosem - apelują organizatorzy marszu.
"Będziemy głosem zwierząt!"
- Pokażmy, że nie ma naszej zgody na dręczenie zwierząt w Polsce. Nie chcemy ferm norek. Nie chcemy łańcuchów. Nie chcemy oglądać zwierząt w cyrkach. Nie chcemy uboju zwierząt rodem z czasów średniowiecza - czytamy w opisie wydarzenia zamieszczonym przez organizatorów.
Głównymi organizatorami wydarzenia są: Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierzą Viva!, Otwarte Klatki, OTOZ Animals, Fundacja na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt Mondo Cane.
Wymienione powyżej organizacje łączy wspólna walka o poprawę losu zwierząt, opieka nad stworzeniami wymagającymi pomocy, uczestniczenie w sprawach sądowych przeciwko ich oprawcom, oraz przeprowadzanie akcji informacyjnych, których celem jest szerzenie idei etycznego traktowania zwierząt i ochrony ich praw.
W sieci swoją obecność na pochodzie zadeklarowały tysiące internautów, lecz spodziewanych jest około 600 uczestników. Protestujący planują zgromadzić się na Placu Trzech Krzyży, skąd przejdą ulicami Żurawią i Parkingową do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi na ul. Wspólnej 30, gdzie odbędzie się wiec. Następnie demonstranci przejdą przez ul. Kruczą, Żurawią, Plac Trzech Krzyży, Aleje Ujazdowskie, ul. Matejki i ul. Wiejską dojdą do Sejmu, gdzie planują odbyć jeszcze jeden wiec.
W związku z planowaną demonstracją znajdująca się w pobliżu trasy przemarszu Ambasada Stanów Zjednoczonych ostrzega, by unikać tłumów, uważać na swoje otoczenie oraz śledzić bieżące informacje w lokalnych mediach.
Zobacz zdjęcie:
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
-
Smutna historia rannego kota pokazuje, że nie każdy nadaje się do opieki nad zwierzętami
-
Lututów: wilki zaatakowały stado krów. Burmistrz wydał ostrzeżenie dla mieszkańców
-
Dramatyczna nocna interwencja obrońców zwierząt. Ktoś okrutnie potraktował bezbronną istotę