Roksana Węgiel zapozowała z ukochanym pupilem. Jego oczy są hipnotyzujące

Roxie Węgiel darzy koty ogromną miłością

Okazuje się, że poza koncertowaniem oraz nawiązywaniem współprac z markami modowymi i kosmetycznymi, zwyciężczyni Eurowizji Junior spędza każdą wolną chwilę na opiece nad zwierzętami. Wokalistka jest zadeklarowaną kociarą, a obecnie pod jej opieką znajduje się puchaty mruczek o zniewalającym spojrzeniu. Z jego adopcją wiąże się słodko-gorzka historia.

Przed kilkoma laty piosenkarka musiała pożegnać aż dwa pupile - Puszka i Juliana. Oba zwierzaki były tzw. "kotami wychodzącymi". Pech chciał, że w trakcie spacerów po okolicy uległy poważnym wypadkom. Niestety nie udało się ich uratować, co poważnie odbiło się na samopoczuciu ich właścicielki. Zaczęła więc przeszukiwać fora internetowe z zamiarem przygarnięcia nowego pupila. Wówczas jej uwagę przykuło ogłoszenie wystawione przez hodowcę rasy ragdoll. - Na zdjęciach jeden kociak wyróżniał się spośród innych jasnym umaszczeniem (dziś wiem, że to kolor zwany lilac) i był łudząco podobny do Puszka. Od razu wpadł mi w oko. Po stracie dwóch kotów potrzebowałam jednak czasu, żeby przepracować tę traumę. W domu naraz zrobiło się pusto, brakowało pałętających się pod nogami zwierzaków. Dopiero po paru miesiącach napisałam jeszcze raz do hodowcy - wyznała Roksana Węgiel w rozmowie z portalem "Koty". Szczęśliwym trafem sprzedaż kociaka, którego wypatrzyła nastolatka, nie doszła do skutku, dlatego artystka podjęła decyzję o jego adopcji. Jak wspomina, podczas pierwszego spotkania kociak, któremu wkrótce nadała imię Pusheen, wtulił się w nią, mrucząc przy tym z zadowolenia.

- Byłam wniebowzięta, bo Pusheen poczuł się bezpiecznie w moich ramionach, był mi przeznaczony. W jednej chwili zawiązała się między nami niesamowita więź, która cały czas się pogłębia - podkreśliła.

Piosenkarka pochwaliła się swoim podopiecznym. To prawdziwa piękność

Nie ma wątpliwości, że uczucie, jakie towarzyszyło tamtemu momentowi w życiu piosenkarki, to miłość od pierwszego wejrzenia. Od tego czasu na Instagramie Roxie pojawiają się kadry z przeuroczym futrzakiem o imieniu Pusheen, w którym jest absolutnie zauroczona.

- Na zdjęciu przedstawiam Wam najukochańszego kota na świecie. Jak się cieszę, że go mam! - napisała w jednym z postów. Chociaż zwierzak podrósł, odkąd znalazł się nowym domu i nie jest już kociątkiem, to nadal zachwyca swoim puszystym białym futrem oraz oczami w niebieskim kolorze. Razem tworzą zgrany duet, a Pusheen, jak na ragdolla przystało, nie ma nic przeciwko, by nastolatka przytulała go niczym szmacianą lalkę. Na najnowszych zdjęciach, które pojawiły się na InstaStory jego właścicielki, widać, że najchętniej nie wypuszczałaby go z objęć!

Też jesteście miłośnikami kotów jak Roksana Węgiel? A może preferujecie inne zwierzaki?

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl . Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta . Bądź z nami!

• Lidl rusza z nową ofertą. Właściciele zwierzaków będą zachwyceni

• Powiedziała swojemu psu, że go kocha. Odpowiedź pupila sprawiła, że całkiem się rozkleiła

• Skąd się bierze obwisły brzuch u kota i czy świadczy o nadwadze? Obalamy mity

Źródło: instagram/roxie_wegiel, koty.pl