Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Rybak przeżył chwile grozy. Stanął oko w oko z rekinem, nagranie ze statku mrozi krew w żyłach
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 15.03.2021 01:00

Rybak przeżył chwile grozy. Stanął oko w oko z rekinem, nagranie ze statku mrozi krew w żyłach

Rekin
instagram/outcast_sport_fishing

Chociaż od ostatniej części kultowego filmu "Szczęki" upłynęło już sporo czasu, to w dalszym ciągu rekiny, w szczególności żarłacze białe, budzą w ludziach przerażenie. Perspektywa zbliżenia się do ich żerowiska to dla wielu osób jeden z najgorszych koszmarów, którego nigdy nie chcieliby doświadczyć w rzeczywistości. Uczestnik niedawnej wyprawy po Oceanie Atlantyckim przeżył to jednak naprawdę.

Bliskie spotkanie z rekinem

Żarłacz biały jest obecnie uważany za największego przedstawiciela swojego gatunku. Osiąga długość nawet sześciu metrów, a siła zacisku jego szczęk wynosi dwie tony. Budzi jednocześnie strach, jak i fascynację, dlatego niektórzy pasjonaci i miłośnicy skoków adrenaliny chcieliby zobaczyć go z bliska w naturalnym miejscu występowania. 

Pewnemu mężczyźnie ze Stanów Zjednoczonych niedawno udało się spełnić to marzenie. Kapitan Chip Michalove, który oprócz łowienia ryb zajmuje się znakowaniem rekinów pływających w Oceanie Atlantyckim, dowiedział się, że u wybrzeży Południowej Karoliny grasuje nadzwyczajny osobnik tego gatunku. Niezwłocznie udał się w rejs, nie mogąc doczekać się spotkania oko w oko z drapieżnikiem. 

- Może to jeden z najlepszych dni w moim życiu - stwierdził pod udostępnionym nagraniem.

Rybak oraz załoga statku natrafili na zwłoki wieloryba, które dryfowały na wodzie. Tak ogromny kawał mięsa z pewnością stanowiłby łakomy kąsek dla każdego rekina, dlatego mężczyzna postanowił poczekać, aż w pobliżu pojawią się drapieżne ryby. Wkrótce na miejsce przypłynęły żarłacze białe, które od razu zatopiły szczęki w tuszy wieloryba. 

DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD MATERIAŁEM WIDEO:

Najbardziej zabójcze zęby świata

Rybak nie mógł wyjść z podziwu, obserwując niecodzienną scenę. Postanowił nagrać całe zdarzenie i opublikować je w sieci, aby pokazać światu śmiercionośną siłę tych fascynujących drapieżników.

Na wideo można dostrzec, jak jeden z rekinów mocuje się z gruboskórnym ciałem martwego wieloryba. Ostatecznie wyszarpuje sobie kawałek mięsa, prezentując ostre jak brzytwa zęby. Relacja z niebezpiecznego rejsu została opublikowana na Instagramie rybaka. Kapitan Chip Michalove dodał, że rekiny zbliżały się bardzo blisko do łodzi, w której przebywali uczestnicy wyprawy.

- Nigdy nie widziałem czegoś takiego, rekiny krążyły obok naszej łodzi przez całe osiem godzin - przyznał rybak.

Pozostaje jednak ważne pytanie - skąd na środku oceanu znalazły się zwłoki wieloryba? Prawdopodobną przyczyną śmierci gigantycznego wieloryba było zaplątanie w sieci do połowu ryb. National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA) Fisheries podjęła próbę rozplątania zwierzęcia, lecz niestety akcja zakończyła się niepowodzeniem.

Zobacz nagranie:

 Artykuły polecane przez redakcję Świata Zwierząt:

Tagi: Nagranie Rekin
Powiązane
wieloryb
Quiz o głębinowych "potworach". Ile wiesz o stworzeniach mórz i oceanów?