Reakcja psa na ratowników mówi wiele. Później los zaskoczył go jeszcze bardziej
Pracownicy schroniska dla zwierząt znaleźli przywiązanego do drzewa psa. To jak zwierzę na nich zareagowało, wiele o nim mówi. Ktoś porzucił swojego najwierniejszego towarzysza i zafundował mu ogromny stres, przywiązując go na stałe kawałkiem linki. To nie był jednak koniec niespodzianek, jakie czekały na to bezbronne zwierzę.
Ludzie porzucają swoje zwierzęta w okrutny sposób
Mimo rosnącej wrażliwości na krzywdę zwierząt wciąż jest na świecie zbyt wiele ludzi, którzy nie traktują swoich czworonogów z empatią. Dotyczy to nawet adoptowanych zwierząt. Obowiązki związane z posiadaniem pupila bardzo szybko stają się ciężarem, a wymarzony psiak ląduje na ulicy lub w lesie, przywiązany do drzewa. Zwierząt z taką przeszłością w schroniskach jest cała masa. Niestety ilość porzuconych zwierząt nigdy nie jest równa ilości adopcji. Gdy zostanie przygarniętych 5 psów, do schroniska trafia kolejne pięć, a często jeszcze dwie nadprogramowe znajdki.
Pracownicy schroniska idąc do pracy, dostrzegli w pobliżu palcówki potrzebujące pomocy zwierzę. Biały pies był uwiązany do drzewa, a ślad po "uroczych" opiekunach zaginął. To jak zwierzę zareagowało na ich widok, na zawsze pozostanie w ich pamięci.
W zderzaku utknęło drapieżne zwierzę. Policja musiała uważać jak nigdy wcześniej Po czym poznać, że kot choruje na FIP? Te objawy powinny wzbudzić twoją czujnośćReakcja psa mówi sama za siebie
Porzucony pies, widząc ludzi zmierzających mu na ratunek, odstawił taniec radości. Bezbronne stworzenie cieszyło się niemal całym ciałem jakby chciało powiedzieć “tak, w końcu jesteście, tyle czekałem na ratunek, a przecież jestem grzecznym pieskiem”.
Pies został zabrany do schroniska, lecz był tak uroczy i kochany, że jeszcze tego samego dnia trafił do rodziny zastępczej. Błyskawiczna akcja miała sprawić, że przestraszony sytuacją pupil zostanie ochroniony przed ogromnym stresem, jaki ze sobą niesie pobyt w schronisku. Pies nie wiedział, co go czeka w tymczasowym domu.
Tego się nie spodziewała, przyjmując go pod swój dach
Gdy trafił do swojej nowej, tymczasowej opiekunki od razu zaskarbił jej serce. Inne zwierzęta również radośnie przyjęły nowego członka rodziny. Jednak jedna rzecz nie dawała spokoju właścicielce domu.
Kobieta długo przypatrywała się czworonogowi. I w końcu go rozpoznała. Porzuconym psem okazał się szczeniak, nad którym sprawowała opiekę gdy był bardzo malutki. Na dowód udostępniła zdjęcia.
Wychowywałam jego i jego siostrę w wieku 10 tygodni i oboje zostali adoptowani. Teraz w wieku 16 miesięcy znów do mnie trafił- opowiedziała tymczasowa opiekunka.
Psem zainteresowała się nowa rodzina. Kobieta ma nadzieję, że tym razem jej podopieczny będzie miał więcej szczęścia. Dołoży wszelkich starań, aby lepiej sprawdzić przyszłą rodzinę. Jest jednak pewna, że psa, mimo trudnych początków czeka jeszcze wiele dobrych chwil.
Źródło: facebook/ Stray Rescue of St. Louis