Swiatzwierzat.pl Pozostałe "Psy wojny" ukradły mikrofon dziennikarzowi. Nagranie hitem w sieci
instagram/w.bojanowski

"Psy wojny" ukradły mikrofon dziennikarzowi. Nagranie hitem w sieci

6 marca 2022
Autor tekstu: Ewa Matysiak

Wojciech Bojanowski na bieżąco relacjonuje wydarzenia z obwodu kijowskiego dla widzów TVN oraz TVN24. W ostatnim czasie polski korespondent zamieścił na Instagramie filmik z ukraińskimi psami w roli głównej. Jeden z czworonogów miał swoje 5 minut sławy i wykorzystał je, kradnąc reporterowi mikrofon.

Korespondent TVN24 Wojciech Bojanowski wraz ze swoim operatorem od kilku dni przybliża sytuację w Ukrainie, obnażając okrucieństwo wojny zapoczątkowanej przez przywódcę Rosji. Materiały pokazują doszczętnie zniszczone budynki oraz cierpienie mieszkańców naszych sąsiadów zza wschodniej granicy.

"Psy wojny" hitem w sieci

W sobotni poranek na kanale dziennikarza TVN pojawił się zabawny film prezentujący "psy wojny", czyli kundelki biegające samopas po mieście z motywem muzycznym. Widzimy na nim, że jeden z kundelków zabiera mu mikrofon, po czym zaczyna uciekać w rytm przeboju Bobbiego McFerrina "Don't Worry Be Happy". Pościg za czworonogiem rozbawił nie tylko ekipę telewizyjną, ale także internautów. Okazuje się, że nawet krótkie nagranie z udziałem ukraińskich psiaków potrafi przywołać uśmiech na usta i stać się światełkiem nadziei w mrocznych czasach.

W kolejnym poście na Instagramie widzimy Bojanowskiego pozującego razem ze spragnionymi miłości czworonożnymi przyjaciółmi.

- Psy wojny dodają nam otuchy. Czuję, że to będzie dobry dzień. Miłego weekendu - życzył polski reporter.

Co dalej z czworonożnymi gwiazdami?

Internauci wzruszyli się nagraniem z udziałem psiaków, ale także martwią się o dalsze losy zwierząt pozostawionych w kraju owładniętym wojną. Niestety, nie wiadomo, czy "psy wojny" zostały przekazane w ręce ratowników i wywiezione spoza terenów, na których obecnie toczy się konflikt zbrojny, czy też zostały pośród ruin budynków i zgliszczy.

- Ale one muszą być zniszczone i wymęczone psychicznie od tych wybuchów, huku, szumu, kurzu i braku ludzi. Jeszcze one słyszą to o wiele bardziej. Serce pęka - napisał jeden z internautów.

- Biedne pieski. Dajcie im cos jeść i przytulcie je mocno - zaapelowała kolejna osoba. - Uważajcie na siebie i zabierzcie te pieski w bezpieczne miejsce - życzyła następna użytkowniczka Instagrama. Źródło: instagram/w.bojanowski

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami

Obserwuj nas w
autor
Ewa Matysiak

Redaktor naczelna serwisu swiatzwierzat.pl. Absolwentka Japonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. W trakcie rocznego wyjazdu stypendialnego prowadziła badania nad relacją człowiek-pies oraz roli domowych pupili w japońskiej kulturze. W życiu prywatnym niestrudzona podróżniczka poszukująca szczęścia w licznych pasjach. Niepowstrzymana chęć odkrywania nowości skłania ją do odwiedzania co rusz to ciekawszych miejsc na kulturalnej mapie Warszawy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy