Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Koty > Przyłapała chłopaka z kotem. Jego nietęga mina mówiła sama za siebie
Antonina Zborowska
Antonina Zborowska 28.02.2024 09:48

Przyłapała chłopaka z kotem. Jego nietęga mina mówiła sama za siebie

oburzony kot
TikTok/ kacierose4

Zostawiła swojego chłopaka z kotem tylko na chwilę. Nie spodziewała się zobaczyć ich w takiej sytuacji. Oburzony kot musiał zareagować. Dziewczyna zamieściła nagranie w internecie. Komentujący zdecydowanie wyrazili się o ich zachowaniu.

Życie z kotem to sztuka kompromisu

Życie z kotem ma różne oblicza. Czasem trafiają się mruczki, które nie mają zamiaru schodzić z kolan i nie odstępują swoich opiekunów na krok. Zdarzają się również koci introwertycy, którzy komunikują się w zupełnie inny sposób. Jednak czy mamy odczynienia z kocimi przylepami, czy kocimi indywidualistami, jedno jest pewne, życie z nimi dostarcza wiele powodów do radości. I jeśli mamy trochę szczęścia, to nawet uda nam się te momenty uwiecznić. 

Właścicielka kota o imieniu Miso zastawiła go ze swoim chłopakiem. Gdy zrobiło się dziwnie cicho, postanowiła sprawdzić, co dzieje się w drugim pokoju. Zakradła się cichutko pod drzwi i nie mogła uwierzyć własnym oczom

Kot wyraźnie dał do zrozumienia, że nie podoba mu się ta sytuacja

Niezadowolony z sytuacji kot postanowił zakomunikować swojej właścicielce, że przeszkadza w najlepszej zabawie na świecie z jego “tatą”. Mężczyzna leżał na łóżku i robił kotu tzw. samolot. Rudo-biały mruczek siedział szczęśliwy na jego stopach gdy chłopak trzymał nogi uniesione do góry.

Zrzut ekranu 2024-02-27 o 15.20.50.png

Zwierzę zmierzyło spojrzeniem dziewczynę. I dało jasno do zrozumienia, że jest tu nieproszonym gościem. Gdy właścicielka zbliżyła się do kota, otrzymała od niego pacnięcie łapą. Kot wyraźnie chciał, aby nie przeszkadzano mu w zabawie z jego ulubionym opiekunem. Kobieta musiała odpuścić. Będąc właścicielką uroczego mruczka, wiedziała, że te stworzenia jak nikt inny potrafią postawić na swoim.

Wideo przykuło uwagę kocich opiekunów

Zamieszczone w sieci nagranie rozbawiło ludzi do łez. Pojawiło się wiele komentarzy, które popierały zachowanie stanowczego mruczka. Zabawa przecież jest najważniejsza, a każdy zwierzak ma prawo do pobycia sam na sam ze swoim ukochanym opiekunem. Komentujący najwidoczniej również zauważyli, że mina kota mówiła więcej niż tysiąc słów. 

  • “On mówi odejdź. Teraz unoszę się na nogach taty”;
     
  • “On jest gotowy spuścić Ci łomot, gdy tylko ponownie wejdziesz do pokoju”;
     
  • “Pierwsze mrugnięcie i już widzę tę nienawiść w oczach”.

Zabawne nagranie zostało obejrzane przez ponad 7 milionów użytkowników. Koci opiekunowie doskonale znają to spojrzenie i nie mogli przejść obojętnie obok uroczego nagrania. 

Źródło: TikTok/ kacierose4