Przez to jak nazwał psa, jego mama wstydzi się wychodzić z nim na spacer. Chciał tylko, by było zabawnie
Mężczyzna pochwalił się na internetowym forum zabawną historią, która mówi nam, jak ważny jest wybór imienia dla pupila. Chciał nazwać psa w żartobliwy sposób, był dumny ze swojego pomysłu. Jego mama miała jednak nieco inne zdanie. Imię pupila napawało ją wściekłością. Po długiej kłótni oznajmiła, że nie będzie wyprowadzać psa na spacery, chyba że pupil zmieni imię.
Nazwał psa w zabawny sposób. Jego mama się wściekła
To nie pierwsza taka historia. Niedawno pisaliśmy o nastolatku, który pozwolił ojcu nazwać psa. Kiedy weterynarz wywołał zwierzę, chłopak chciał zapaść się pod ziemię.
Wybór imienia dla psa bywa trudną decyzją. Należy wziąć pod uwagę wiele czynników. Bohater artykułu nie spodziewał się, że zabawne imię tak rozwścieczy jego mamę. Reakcję kobiety uznał za przesadzoną, ale nie zmieniło to faktu, że bardzo go rozbawiła. Niewinny żart stał się powodem rodzinnej kłótni. Kobieta stwierdziła, że przez nietypowe imię pupila nie będzie z nim wychodziła na spacery. Powiedziała, że czułaby się głupio, krzycząc imię psa przy innych ludziach. Ta część jest akurat całkiem zrozumiała.
Mama nie chciała wychodzić z psem na spacery. Bała się wymówić imię na głos
Mężczyzna wykazał się nie lada wyobraźnią przy wyborze imienia. Postanowił, że jego pupil będzie się wabił Woof (ang. hau!). Bardzo rozbawiła go perspektywa mamy chodzącej po parku z psem i wrzeszczącej: Hau! Chodź tutaj! Nie, Hau! Nie, Hau, Hau! Nie, złaź na dół Hau! Hau! Sam zawsze się śmieje, kiedy woła psa w miejscu publicznym.
Kobieta jednak nie uznała tej wizji za zabawną. Z jakiegoś powodu imię psa wywoływało w niej wściekłość. Mężczyzna w końcu się przyzwyczaił i przestał się łudzić, że mama weźmie kiedyś psa na spacer. Na szczęście on i jego dziewczyna mieli dużo wolnego czasu i z wychowaniem pupila radzili sobie sami.
Wyobraźnia internautów nie zna granic. Podzielili się imionami swoich pupili
Post na internetowym forum spotkał się z miłym przyjęciem. Większość osób rozbawiła myśl o psie wabiącym się “Hau”, a fakt, że mamę autora tak oburzał wybór imienia, uważali za jeszcze śmieszniejszy. Właściciele pupilów podzielili się historiami o własnych zwierzętach, które noszą niecodzienne imiona.
– Mamy brązowego psa o nazwie Kupa, bo jest brązowy. Nadal śmiejemy się po 13 latach, kiedy ktoś powie: “O patrz! To Kupa na dywanie”, “W aucie jest Kupa”, “W łóżku jest Kupa”. Szczególnie mój tata ma z tego ubaw.
Kiedy niektórzy opisywali dziwne imiona, które nadali swoim psom, inni snuli plany na przyszłość. Post zainspirował użytkowników, którzy postanowili podzielić się swoimi pomysłami na dziwne imiona.
– Chcę nazwać psa Wszyscy, żeby móc krzyczeć: “Wszyscy, do środka!” i “Wszyscy, nie wąchać mojego tyłka!”. Wydaje się to zabawne.
Źródło: mirror.co.uk
