Próbował przemycić rasowe kocięta przez polską granicę. Ukrył je w ściance busa
Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej w Medyce ujawnili na granicy nielegalny przewóz wyjątkowo uroczych zwierzaków. Co zaskakujące, kierowca wpadł przez ich wrodzoną ciekawość świata i nieodpartą chęć zapoznania się ze strażnikami granicznymi.
Około 2-miesięczne maluchy znajdowały się w jednym z pojazdów na ukraińskich numerach seryjnych. Niebywałe, do czego posunął się obywatel Ukrainy, aby wwieźć je na teren Polski.
Ukrainiec podstępem chciał przewieźć kocięta przez polską granicę
Przemyt został ujawniony w czasie kontroli samochodu, którego kierowca stawił się do odprawy w Medyce, na kierunku wjazdowym do Polski. 43-letni obywatel Ukrainy zadbał o to, by rasowe zwierzęta były skrupulatnie ukryte w miejscu, o którym wiele osób nawet by nie pomyślało.
Jak się okazało podczas rewizji przestrzeni bagażowej, funkcjonariusze wykryli skrytkę w ścianie oddzielającej przestrzeń pasażerską od bagażowej. Ze środka wychylało główkę przestraszone kociątko.
Poza wyjątkowo śmiałym mruczkiem, w środku skrytki znajdowała się jeszcze pozostała czwórka kociego rodzeństwa. Wszystkie czworonogi były przedstawicielami drogiej rasy scottish fold.
Szkockie foldy, nazywane również szkockimi zwisłouchymi, cieszą się obecnie dużą popularnością zarówno w Polsce, jak i całej Europie. Koszt rasowego kociaka zazwyczaj mieści się w przedziale 1500 – 3000 zł, choć zdarzają się oferty droższe.
Zakaz wjazdu bez dokumentów
Chociaż 2-miesięczne kociaki niemal natychmiast podbiły serca stróżów bezpieczeństwa, zgodnie z obowiązującym prawem, ich opiekun nie mógł przewieźć ich na terytorium Polski bez przedstawienia wymaganych dokumentów.
Decyzją powiatowego lekarza weterynarii samochód został zawrócony, a urocze kocięta przekazane stronie ukraińskiej.
Szczegóły kontroli pojazdu można obejrzeć na poniższym nagraniu. Trzeba przyznać, że kierowca samochodu może i wykazał się dużą pomysłowością i kreatywnością podczas próby ukrycia kociąt, jednak trafił na nieodpowiednie osoby.
Jak można zauważyć na opublikowanym wideo, nic nie umknie uwadze doświadczonych strażników granicznych. Zobaczcie to na własne oczy!
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Zobacz nagranie:
-
Nie żyje Małgorzata Tomżyńska. Była wielką miłośniczką zwierząt
-
Chwile grozy podczas rowerowej przejażdżki. Dzieci zgubiły się w lesie i spotkały wilki
-
Sekretne życie księcia Filipa. Kochał konie, szybkie samochody i podróże