Prezes Towarzystwa Ochrony Zwierząt "Animals" zatrzymany za pastwienie się nad psami
Były radny, a obecnie kierownik schroniska dla psów w Białogardzie opublikował w sieci film, na którym pastwi się nad owczarkiem niemieckim. Chociaż Jerzy H. przekonywał, że rzekomo tresuje zwierzę, w rzeczywistości przez pół godziny prowadził transmisję z bicia podopiecznego. Interweniowała policja.
Bicie po głowie, złośliwe straszenie, drażnienie zwierzęcia - oto metody tresury psów, którego praktykował prezes Towarzystwa Ochrony Zwierząt "Animals", prowadzący schronisko w Białogardzie. Jerzy H. pokazał na transmisji na żywo, w jaki sposób wymusza posłuszeństwo na młodym owczarku niemieckim.
Kierownik schroniska pokazał, jak znęca się nad psem
Mężczyzna, który najprawdopodobniej znajdował się pod wpływem alkoholu, opublikował w sieci nagranie przedstawiający instruktaż w zakresie tresowania psów. Materiał filmowy to zapis półgodzinnego pastwienia się nad zwierzęciem.
Podstawą swoistych metod jest niepotrzebny stres, strach i ból. Owczarek, który nie chce wykonać komendy "siad", jest naprzemiennie bity i głaskany. Ciosy wymierzane są w głowę i kręgosłup. Widzowie wysłuchiwali przy tym steku przekleństw.
Transmisja została zapisana, a w poniedziałek burmistrz Białogardu wraz z policją podjęła decyzję o interwencyjnym odebraniu zwierząt z przytuliska oraz zatrzymaniu sprawcy.
Przytulisko dla zwierząt zlikwidowane
Schronisko dla psów w Białogardzie, prowadzone przez Towarzystwo Ochrony Zwierząt "Animals", od dawna nie cieszyło się dobrą opinią. Jak wyjaśnia Ewa Wiśnios z Fundacji "Ogon do Góry" w Kołobrzegu, skargi na temat nieprawidłowości w placówce, również związane z przejawami znęcania się nad zwierzętami, były wielokrotnie zgłaszane.
Do prokuratury trafiło między innymi zawiadomienie o fałszowaniu ewidencji, a już w 2018 roku schronisko w Białogardzie miało zostać zlikwidowane. Pomimo wydania decyzji o zamknięciu przytuliska przez powiatowego lekarza weterynarii, a następnie podtrzymanie jej przez sąd administracyjny, placówka w dalszym ciągu normalnie działała.
Nagranie ukazujące znęcanie się nad zwierzęciem okazało się dla Towarzystwa przysłowiowym "gwoździem do trumny". Placówka została zamknięta w trybie natychmiastowym. Dzięki porozumieniu z ościennymi samorządami około 50 psów zostało wywiezionych do innych schronisk.
- My jako miasto Białogard mamy swoje miejskie schronisko w Klępinie Białogardzkim i na tę chwilę mamy tam ok. 20 miejsc, w które możemy przyjąć zwierzęta – wyjaśnia Emilia Bury, burmistrz Białogardu, dodając, że pozostałe czworonogi trafią do Koszalina i Kołobrzegu.
Kierownikowi schroniska grożą 3 lata pozbawienia wolności
Jerzy H. został zatrzymany na 48 godzin i ma usłyszeć zarzuty dotyczące znęcania się nad zwierzętami. Grozi mu do trzech lat więzienia.
Źródło: szczecin.tvp.pl, facebook/Fundacja Ogon Do Góry
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami
-
Dziewczynka apeluje o nieśmiecenie. „Mój pies na tym cierpi i nie tylko on"
-
Agresywne psy zaatakowały kobietę z dziećmi. Zdarzenie zarejestrowała kamera monitoringu
-
Najsłynniejszy kot-student nie żyje. Maciuś był ulubieńcem pracowników i studentów